Tzw. „preseria”, licząca kilkadziesiąt pojazdów, powstać ma w zakładach AMZ Kutno. Jej ukończenie planowane jest na przełom 2021 i 2022 roku.
Przedstawiciele Triggo S.A deklarują, że spółka prowadzi prace w zakresie uzyskania homologacji, trwają również zaawansowane rozmowy biznesowe z partnerami branżowymi nt. podjęcia współpracy.
Wybór AMZ Kutno nie jest przypadkowy. Firma od lat zajmuje się projektowaniem, modyfikacją oraz produkcją pojazdów do zastosowań specjalnych. Wozy z Kutna użytkują dziś służby cywilne, mundurowe, czy np. banki. Samo przedsiębiorstwo funkcjonuje na rynku od 1999 roku.
„Rozpoczęliśmy produkcję pilotażowej serii prototypów Triggo. To kolejny krok milowy w rozwoju projektu, dzięki któremu w ciągu kilku kwartałów będziemy dysponować flotą kilkudziesięciu pojazdów, które zostaną rozdystrybuowane potencjalnym partnerom biznesowym rozlokowanym w Polsce, Europie i Azji. AMZ Kutno wniesie do projektu swoje know how i wieloletnie doświadczenie w produkcji pojazdów małoseryjnych, dbając o odpowiednią i wysoką jakość prototypów. Na przełomie 2021 i 2022 roku mamy ambicje ukończyć realizację serii pilotażowej. Jednocześnie toczymy zaawansowane rozmowy biznesowe i analizujemy różne warianty w zakresie wytwarzania Triggo w skali masowej” – mówi Rafał Budweil, prezes zarządu Triggo S.A.
Celem produkowanej serii pilotażowej jest sprawdzenie prototypów Triggo w wielorakich warunkach drogowych poprzez maksymalizację liczby pokonanych kilometrów. Poddawane testom będzie również ich zastosowanie i adaptacja do różnych gałęzi przemysłu. To ważne z uwagi na charakter prowadzonych działalności przez potencjalnych partnerów. Prototypy będą podlegały stałemu monitorowaniu parametrów jazdy (celem późniejszej analizy uzyskanych danych) i bieżącym oględzinom stanu technicznego użytkowanych pojazdów. „Seria pilotażowa ma na celu wykrycie naturalnych z punktu widzenia życia produktu chorób wieku dziecięcego i wprowadzić koniecznie usprawnienia w celu ich usunięcia przed produkcją seryjną zaplanowaną na drugą połowę 2022 roku” – dodaje Budweil.
Przypominamy, że Triggo jest polskim, w pełni elektrycznym pojazdem, o bardzo oryginalnej konstrukcji. Kluczowa cechą Triggo jest zmienna geometria podwozia, która umożliwia płynną zamianę konfiguracji pojazdu na manewrową oraz drogową. Zmiana ta pozwala na redukcję szerokości Triggo z 148 cm do zaledwie 86 cm (czyniąc go węższym wobec niektórych motocykli). Konstrukcja ta jest chroniona patentami o zasięgu międzynarodowym, obejmującymi łącznie obszar zamieszkiwany przez blisko cztery mld ludzi.
Model biznesowy Triggo skupia się na II fundamentach. Pierwszy zakłada koncentrację działań na dostawach pojazdów flotowych dla profesjonalnych odbiorców, w tym operatorów usług car sharing i służb publicznych. II filarem jest wdrożenie własnych platform usługowych robo-taxi. Triggo już dzisiaj dysponuje w pełni cyfrowym układem sterowania drive-by-wire, stanowiącym solidny fundament do bezproblemowej adaptacji systemów autonomicznej jazdy.
Źródło: www.interia.pl