Kolejne miasto doczekało się swoich Autosanów. W Krośnie jest już osiem SanCity 10LF. Pomarańczowo-srebrne „bociany” prezentują się znakomicie.
Przypomnijmy, że Krosno wiosną 2018 r. zamóiło w Autosanie osiem autobusów typu SanCity 10LF. Kontrakt opiewał na 8 550 960 PLN brutto. Oznaczało to, że jeden SanCity 10LF kosztowałby miasto 869 000 PLN netto. Autobusy miały trafić do Krosna jesienią ubiegłego roku. Producent jednak złapał opóźnienie, więc przelew od miasta będzie na niższą kwotę. W Krośnie nie ukrywali swojego zaniepokojenia tym faktem. W końcu dostawy wreszcie ruszyły. Na bazie MKS zameldowało się już komplet „dziesiątek” z logo bociana.
Czas na „bociany”
Krośnieński SanCity 10LF umożliwia podróż 101 pasażerom, w tym 23 na miejscach siedzących. Autosan zastosował fotele Ster 8MA. Z niskiej podłogi jest dostępnych sześć siedzeń. Niestety wśród nich jest jeden półtorak, który zlokalizowano przy trzecich drzwiach. Naszym zdaniem to nienajlepszy pomysł i kolejny raz na to zwracamy uwagę. Dostęp na pokład jest zapewniony przez trzy wejścia w układzie 2-2-2.
Czas na napęd.
Jego sercem jest nim silnik Cummins ISB6.7E6 280B. To niespełna siedmiolitrowa jednostka napędowa o mocy 204 kW i 1082 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Została ona zblokowana z automatyczną skrzynią biegów Voith D854.6 Diwa 6.
Standard Krosna
Przestrzeń pasażerska jest klimatyzowana za pomocą agregatu Spheros Revo o mocy chłodniczej 25 kW. Naturalną wentylację zapewnia pięć okien przesuwnych, wentylatory dachowe oraz dwa sterowane elektrycznie szyberdachy.
System informacji pasażerskiej jest oparty na urządzeniach firmy R&G z Mielca. Mamy tu więc zewnętrzne trzy tablice diodowe o wysokiej rozdzielczości.W środku, za kabiną kierowcy mamy monitor LCD ETM23. Do tego oczywiście nie mogło zabraknąć głosowych zapowiedzi oraz systemu GPS. Zainstalowano dualne kasowniki KRG6KB3.
Nie wolno zapominać o malowaniu Autosanów. Malatura nadwozia oparta jest na dwóch kolorach- srebrnym i pomarańczowym. Dzięki temu autobusy prezentują się bardzo żywo i jednocześnie elegancko. Kolejny raz można powiedzieć, że inspiracja Rzeszowem wyszła in plus.
Nowe Autosany pozwalają MKS wycofać kolejne autobusy. Łącznie z zakupami hybryd od Volvo i midibusów od MMI flota przewoźnika będzie się prezentowała bardzo przyzwoicie.
Źródło: www.infobus.pl/