Przedstawiciele rządu prowadzą rozmowy w sprawie możliwości zatrudnienia w zakładach Skoda Auto pracowników zwolnionych z tyskich zakładów Fiat Auto Poland – poinformowała posłów z sejmowej Komisji Gospodarki wiceminister gospodarki Hanna Henclewska.
Czytaj też: Rząd powinien systemowo wzmocnić branżę motoryzacyjną
Zarząd Krakowskiego Parku Technologicznego (KPT) zaangażowany jest w rozmowy z przedstawicielami firmy Valeo, która – w związku z rozszerzeniem działalności w Krakowskiej SSE – ma zatrudnić w dwóch realizowanych projektach w Skawinie i Chrzanowie 513 nowych pracowników.
Zarząd KPT uczestniczy też w pracach zespołu ds. realizacji programu wsparcia dla zwalnianych pracowników FAP. „Istnieje możliwość ich zatrudnienia w firmach, które dostały zezwolenia na działalność w położonej w powiecie oświęcimskim podstrefie Zator” – dodała Henclewska.
Według jej informacji, obecnie negocjowanych jest też siedem projektów bezpośrednich inwestycji kapitałowych w Polsce przez zagraniczne firmy motoryzacyjne. Jeżeli dojdą do skutku, łączne te inwestycje sięgną 1 mld zł, a w ich efekcie powstanie 10300 nowych miejsc pracy.
Wiceminister pracy i polityki socjalnej Jacek Męcina przypomniał, że resort wsparł zwalnianych pracowników FAP, korzystając z ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy. Działania te adresowane są także do szerokiego kręgu kooperantów tyskiej fabryki.
Do końca stycznia br. osiem powiatowych urzędów pracy ze Śląska złożyło wnioski o 10 mln zł na aktywizację 777 osób. Przyznano 5,2 mln zł dla 400 osób z PUP Tychy oraz 600 tys. w PUP Jaworzno. Rozpatrywane są kolejne wnioski z urzędów pracy w: Częstochowie, Pszczynie, Sosnowcu, Mysłowicach, Bielsku Białej i Mikołowie.
– W ok. 80 proc. środki przeznaczane są na podjęcie działalności gospodarczej przez zwolnionych oraz na refundacje kosztów wyposażenia i doposażenia stanowiska pracy – powiedział Męcina.
Poinformował on posłów, że MPiPS wystąpi z wnioskiem do Komisji Europejskiej o środki z Europejskiego Funduszu Pracy, który jest przeznaczany na pomoc dla zwalnianych pracowników z firm, które są ofiarą skutków globalizacji. Resort ten planuje też uruchomić specjalny program dla branży motoryzacyjnej, którego celem jest wspieranie firm zmuszonych do redukcji pracowników. Jego wartość ma wynosić 17 mln zł.
Wiceminister Męcina podkreślił, że ewentualne zwolnienia w tej branży może w przyszłości powstrzymać zmiana przepisów, zakładających uelastycznienie rynku pracy, co zakłada nowelizowana ustawa.
Z informacji MG wynika, ze w tym roku nie nastąpi poprawa sytuacji ani na europejskim rynku motoryzacyjnym, ani polskim. Wyhamowanie negatywnych tendencji można oczekiwać na przełomie lat 2013-2014.
W styczniu polskie fabryki opuściło ponad 48 tys. samochodów osobowych i lekkich dostawczych. Jest to o 26 proc. więcej niż w grudniu ub.r., ale o 23 proc. mniej niż w styczniu 2012 r. Wszystkie trzy fabryki wytworzyły w styczniu więcej pojazdów, niż w grudniu, odpowiednio: Opel – o 14 proc., Fiat – o 16 proc. Volkswagen – aż o 63 proc. Jednak w porównaniu do stycznia ub.r., tylko ostatni koncern nie zmienił poziomu produkcji, natomiast Opel wytworzył o 32 proc. mniej aut, natomiast Fiat – o 28 proc.
FAP, z produkcja w 2012 roku 350 samochodów i pomimo likwidacji trzeciej zmiany, nadal pozostaje największym ich producentem w Polsce i największym pracodawca w regionie. Według zapewnień kierownictwa koncernu, FAP nie przewiduje dalszych zwolnień.
AUTOR: WNP.PL (PIOTR STEFANIAK)
