Poselska autopoprawka dzieli samochody na klasy ekologiczne uprawniające do wjazdu do poszczególnych miejskich ekostref. Największe ograniczenia dotkną właścicieli aut z sinikami wysokoprężnymi.
Najbardziej rygorystycznie ustawodawca potraktował samochody wyposażone w silniki wysokoprężne.Auta osobowe i dostawcze do 3,5 tony, zarejestrowane pierwszy raz między 1 stycznia 1997 r. a 31 grudnia 2000 roku, znajdą się w najniższej, (czyli najmniej ekologicznej) klasie drugiej. Będą one oznaczone kolorem czerwonym. Auta z silnikiem diesla zarejestrowane po raz pierwszy między 1 stycznia 2001 a 31 grudnia 2005 r., trafią do klasy trzeciej, oznaczonej kolorem żółtym. Z kolei pojazdy zarejestrowane w okresie od 1 stycznia 2006 roku do 31 grudnia 2009 r. to klasa czwarta, oznaczona kolorem zielonym. Do najbardziej ekologicznej, piątej klasy, zakwalifikowano auta zarejestrowane po I stycznia 2010 r.
Legislatorzy ustalili także podział klas dla samochód z silnikami z napędem iskrowym. Tu zasady klasyfikacji pojazdów są bardziej tolerancyjne, a klasy emisji podzielone zostały tylko na dwie grupy. Samochody osobowe i dostawcze do 3,5 tony z silnikami benzynowymi zarejestrowane po raz pierwszy między 1 stycznia 1993 r. a 31 grudnia 2000r. zostały zakwalifikowane do klasy czwartej. Pozostałe, zarejestrowane po 1 stycznia 2001 r trafiły do najbardziej ekologicznej klasy 5. Warto dodać, że do klasy tej trafią z automatu także samochody elektryczne.
Najstarsze samochody teoretycznie (bo autorzy projektu się taką nazwą nie posługują) to klasa 1. Samochody takie nie będą miały prawa wjechać do żadnej z ekostref. Zakaz wjazdu do stref nie obejmie samochodów zabytkowych, więc ich posiadacze mogą odetchnąć z ulgą. Jak informowały media, autorzy projektu proponują też, by obowiązek posiadania naklejek nie dotyczył osób zamieszkujących ekostrefę.