Weto dla wyższych kilometrówek

Nie będzie zmiany stawek przy rozliczaniu kosztów używania prywatnych aut do celów służbowych. W każdym razie na pewno w tym roku do tego nie dojdzie i można też wątpić, aby to było możliwe w przyszłym. Minister finansów (MF) wyraźnie się na to nie zgadza. Przygotowane przed rokiem rozporządzenie ministra infrastruktury określające nowe, wyższe stawki musi poczekać na lepsze czasy. Miało obowiązywać od 1 stycznia 2012 r.

O informacje na temat losów rozporządzenia wciąż pytają posłowie. Ostatnio Agnieszka Hanajczyk. Właśnie otrzymała odpowiedź Tadeusza Jarmuziewicza, sekretarza stanu w Ministerstwie Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej, w której przytoczono argumenty resortu finansów przeciwko wprowadzeniu zmian w rozliczaniu tzw. kilometrówek.

Argumenty MF to np. fakt, że 2012 r. nie sprzyja wdrażaniu zmian ze względu na konieczność zredukowania nadmiernego deficytu, zgodnie ze zaleceniami wydanymi na podstawie wspólnotowego traktatu. Poza tym proponowana podwyżka stawek zwrotu kosztów używania pojazdów dla celów służbowych spowoduje wzrost kosztów funkcjonowania wielu podmiotów dokonujących wypłat z tego tytułu, bo w większości ich działalność podlega podatkom dochodowym od osób fizycznych (PIT) i osób prawnych (CIT). Skutek to zmniejszenie podstawy ich opodatkowania, co oznacza mniejsze wpływy do budżetu.

Jak wyjaśnia Tadeusz Jarmuziewicz, w trakcie prac legislacyjnych nad rozporządzeniem MF dokonało niezależnej od projektodawcy oceny skutków finansowych proponowanych zmian. Według tych kalkulacji uszczuplenie dochodów państwowych osiągnęłoby w najlepszym razie poziom co najmniej kilkudziesięciu milionów złotych. Wskazano też kolejne ujemne skutki w przyszłości. Mianowicie, że rozporządzenie będzie podstawą do ewentualnego zgłaszania w kolejnych latach zwiększonego zapotrzebowania na środki finansowe przez jednostki sektora finansów publicznych.

— Przyjęcie proponowanych zmian nie wydaje się obecnie możliwe — stwierdza Tadeusz Jarmuziewicz. Przyjęte w projekcie rozporządzenia stawki wprowadzono na podstawie badań Instytutu Transportu Samochodowego. Wykazały one, że obecne limity są nieadekwatne do przeciętnych kosztów eksploatacji pojazdów używanych w Polsce i nie gwarantują pracownikom pełnego zwrotu ponoszonych przez nich kosztów z tytułu używania pojazdów prywatnych w celach służbowych.

Stawki kilometrówek

Obecnie:

0,5214 zł za 1 km przebiegu dla samochodu osobowego o pojemności skokowej silnika do 900 cm sześc. 0,8358 zł — dla aut powyżej 900 cm sześc. 0,2302 zł — dla motocykla 0,1382 zł — dla motoroweru

Miało być:

0,97 zł za 1 km dla samochodu osobowego o pojemności skokowej silnika do 900 cm sześc. 1,01 zł — dla aut powyżej 900 cm sześc. 0,92 zł — dla motocykla 0,81 zł — dla motoroweru

Puls Biznesu, Iwona Jackowska