Luca Napolitano, szef marki Fiat na Europę, Bliski Wschód i Afrykę: Wraz z nadejściem nowych modeli, które zaprezentujemy na targach motoryzacyjnych w Genewie, nasza penetracja europejskiego rynku wzrośnie z 40 do 70 proc. Rok 2016 będzie pierwszym rokiem pełnej sprzedaży Fiata 500X i nowej 500-tki, rokiem wprowadzenia samochodu z segmentu C. Wiążemy z tymi modelami duże nadzieje, mamy bardzo ambitne plany i duże oczekiwania na przyszłość.
Luca Napolitano, szef marki Fiat na Europę, Bliski Wschód i Afrykę: To prawda. Niewątpliwie obserwujemy wzrost zainteresowania samochodami z wyższej półki takimi jak Mercedes, Audi, BMW czy Land Rover oraz markami „aspiracyjnymi”, do których należy nasza rodzina Fiata 500. Z drugiej strony świetnie sprzedają się samochody ekonomiczne czy też raczej „funkcjonalne”, takie jak Dacia czy Skoda. Między tymi dwoma kategoriami pojazdów mieści cała duża grupa marek, które nie mają jasno sformułowanej wizji rozwoju i nie wiedzą dokładnie co sobą reprezentują. Te tendencje rynkowe braliśmy pod uwagę podczas przygotowywania oferty produktowej. Zdecydowaliśmy, że nasze auta muszą być wyraziste i że będziemy mieli w ofercie reprezentantów obu rosnących na rynku grup samochodów. Czyli tych aspiracyjnych oraz tych ekonomicznych.
Jaka zatem będzie przyszłość Fiata. Czy można prosić o garść szczegółów?
Jeśli chodzi o pierwszą grupę aut to stale rozwijamy rodzinę Fiata 500. W lipcu na rynku pojawiła się nowa odsłona miejskiej 500-tki, najlepiej sprzedającego się modelu w swoim segmencie w Europie. Bardzo dobre wyniki na wielu rynkach odnotowuje w ciągu ostatnich trzech lat model 500L oraz w ostatnich miesiącach nowy crossover Fiat 500X. We Włoszech przewodzą rankingom sprzedaży w swoich segmentach, liczymy także na umocnienie pozycji w innych krajach. W gronie samochodów aspiracyjnych, atrakcyjnie zapowiada się, planowana na Genewę, premiera sportowego Fiata 124 Spider. Jeśli chodzi o samochody „funkcjonalne” to podczas tych samych targów motoryzacyjnych Fiat zaprezentuje nowe auto z segmentu C. Nazwy nie mogę ze zrozumiałych względów jeszcze ujawnić. Wiążemy z nim jednak duże nadzieje na wzrost udziałów w rynku europejskim. Segment C grupuje najlepiej sprzedające się na Starym Kontynencie samochody. Powrót do tego segmentu ułatwi nam walkę o klientów flotowych. To jednak nie wszystko. Planujemy także tworzyć przyszłą ofertę modelową w oparciu o Fiata Pandę, dziś najlepiej sprzedające się auto w swoim segmencie na rynku włoskim.
Jeśli jesteśmy przy Pandzie, to jaka będzie przyszłość tyskiego zakładu Fiata? Czy prawdziwe są pogłoski, że model ten ponownie będzie produkowany w Polsce?
To bardzo dobry zakład, mający na koncie wiele sukcesów. Nie mogę komentować kwestii związanych z planami produkcyjnymi. Być może pewne nowe informacje pojawią podczas targów w Genewie lub Los Angeles.
Czego koncern oczekuje po przyszłym roku. To będzie w końcu rok Fiata?
Rok 2015 to czas niewielkiego wzrostu marki, konsolidacji naszych wcześniejszych dokonań. Wraz z nadejściem nowych modeli, które jak wspomniałem zaprezentujemy w Genewie, nasza penetracja europejskiego rynku wzrośnie z 40 do 70 proc. 2016 będzie pierwszym rokiem pełnej sprzedaży Fiata 500X i nowej 500-tki, rokiem wprowadzenia samochodu z segmentu C. Wiążemy z tymi modelami duże nadzieje, mamy bardzo ambitne plany i duże oczekiwania na przyszłość.
Źródła
|