Niektórym słoneczna Portugalia kojarzy się bardziej z turystyką niż rynkiem nowych samochodów osobowych. Tymczasem analiza aktualnych trendów sprzedażowych w tym kraju dostarcza kilku ciekawych wniosków.
W marcu bieżącego roku rynek nowych samochodów osobowych w Portugalii, która tradycyjnie pozostaje w cieniu znacznie większego sąsiada, jakim jest Hiszpania, osiągnął wolumen na poziomie nieco ponad 9 600 egzemplarzy. To mniej tylko o 0,3% niż w analogicznym okresie rok wcześniej. Narastająco od stycznia branża przekroczyła natomiast poziom 24 100 egzemplarzy, czyli o 2,7% więcej niż przed rokiem.
Są to wyniki godne uwagi, ponieważ rok ubiegły rynek nowych samochodów w Portugalii zakończył dotkliwym spadkiem sprzedaży aż o 38%, a wolumen obniżył się do poziomu nieobserowanego na przestrzeni ostatnich 25 lat. Czy rezultat odnotowany w pierwszym kwartale 2013 jest wreszcie zapowiedzią oczekiwanej wreszcie stabilizacji popytu na tym rynku?
W rankingu modeli za pierwszy kwartał bieżącego roku liderem rynku w Portugalii jest Renault Clio, które uzyskało wynik ponad 1 200 egzemplarzy. To więcej niż dwaj pozostali konkurenci z czołówki rankingu, a mianowicie Volkswagen Polo (1 180 sztuk) oraz Peugeot 208 (1 130 sztuk).
Na miejscu czwartym zestawiania TOP-10 za pierwszy kwartał pojawia się kolejny francuski kompakt, a mianowicie Renault Megane (1 010 sztuk), które jak na razie wyprzedza w tym statystykach swojego niemieckiego rywala, czyli VW Golfa (690 sztuk).
Co ciekawe, na liście TOP-10 w Portugalii znajdziemy aż trzech reprezentantów segmentu premium. Na najwyższym, siódmym miejscu listy jest BMW Serii 3 (prawie 590 egzemplarzy), wyprzedając minimalnie samochody Mercedes Klasy A oraz BMW Serii 1.
Tuż za pierwszą dziesiątką sprzedaży plasuje się aktualnie czołowy reprezentant popularnego segmentu crossover, czyli Nissan Qashqai, który podobnie jak wszystkie wymienione wyżej modele przekroczył poziom 500 egzemplarzy w pierwszym kwartale bieżącego roku.
IBRM Samar, Autor Rafał Żaglewski