Uproszczenie zasad przeniesienia rejestracji samochodu pomiędzy państwami UE mogłoby przynieść nam nawet 1,5 mld EUR oszczędności rocznie. Okazuje się także, że jest to jeden z 20 najczęściej wskazywanych przez obywateli UE problemów utrudniających codzienne życie.
Członkowie komisji ds. rynku wewnętrznego i ochrony konsumentów przyjrzeli się wraz z ekspertami nowej propozycji Komisji Europejskiej, dzięki której procedura może stać się szybsza i bardziej przyjazna dla Europejczyków.
Podejmowana przez Komisję próba zmiany sytuacji wiąże się z raportem wykazującym, że rejestracja pojazdów w UE jest jednym z 20 problemów najbardziej uprzykrzającym codzienne życie Europejczyków. „Chcemy pokazać obywatelom, że rynek wewnętrzny działa i ma się dobrze – mówił poseł-sprawozdawca Toine Manders (Liberałowie i Demokraci, ALDE).
Propozycja Komisji skupia się na trzech sprawach:
– wykazaniu, w którym kraju należy zarejestrować samochód w przypadku częstego pokonywania granic (np. dojazdy do pracy w innym państwie),
– ułatwieniu procedury przerejestrowania pojazdu,
– stworzeniu europejskiej bazy danych, dzięki którym dokumenty będą przesyłane pomiędzy krajami członkowskimi.
Po co nowe przepisy?
1. Kupowanie samochodu za granicą
„Kupujesz samochód za granicą, bo tam jest tańszy i chcesz nim w legalny sposób dojechać do domu? W części krajów to niemożliwe – mówi Claudia May z niemieckiego automobilklubu ADAC. Problemem jest nieuznawanie w części państw tymczasowych tablic rejestracyjnych oraz brak możliwości ubezpieczenia sprowadzanego samochodu.
2. Wynajem
Niemożliwe jest również przeniesienie części floty firmy wynajmującej samochody do innego kraju UE. „Pojazdy przeznaczone na wynajem, zarejestrowane w jednym państwie członkowskim, nie mogą zostać przetransportowane do innego kraju i tam wypożyczane – mówił John Lewis z Leaseurope, podając jako przykład ogromne letnie zapotrzebowanie na samochody do wynajęcia w południowej Europie.
„Przeniesienie części floty z północnych terenów nie tylko poprawiłoby ich dostępność na miejscu, ale także obniżyło ceny – podkreślił.
3. Kradzieże
Jak dotąd nie istnieje także jeden, wspólny system wymiany informacji o zarejestrowanych w Europie pojazdach. Skradzione w jednym państwie członkowskim samochody są szybko przerejestrowywane. Stworzenie europejskiej bazy danych mogłoby ułatwić pracę policji i ograniczyć skalę zjawiska.
Raport posła Mandersa zostanie przedyskutowany w komisji w maju. Głosowanie odbędzie się najprawdopodobniej w październiku.
Źródła, Parlament Europejski
IBRM Samar