Większość mikro-, małych i średnich przedsiębiorstw dysponuje flotą liczącą nie więcej niż 5 pojazdów. Najliczniejsze floty, powyżej 50 samochodów, posiada zaledwie 7 proc. firm z tego sektora — wynika z badania Homo Homini na zlecenie BZ WBK Finanse & Leasing, przeprowadzone na próbie 300 mikro-, małych i średnich przedsiębiorców.
Najczęściej mikro-, małe i średnie firmy mają nowe samochody osobowe marki Ford o wartości do 30 tys. zł. Badane firmy auta wymieniają raz na 5 lat albo rzadziej (60 proc.). Częściej, co 2-3 lata, samochody wymienia 21 proc. firm, a 9 proc. nie robi tego w ogóle. 70 proc. firm deklaruje, że korzysta z samochodów osobowych, a 63 proc. — z ciężarowych o wadze nieprzekraczającej 3,5 t. W ramach jednej firmy wykorzystywanych jest kilka (czasem nawet 5) różnych marek samochodów — widoczne jest to szczególnie w firmach małych i mikro-, gdzie budowanie floty oparte jest raczej na pojedynczych i odrębnych zakupach.
Najchętniej przedsiębiorcy finansują zakup samochodu leasingiem (65 proc.) albo gotówką, czyli pieniędzmi własnymi firmy (55 proc.). Przy tym im większa firma, tym chętniej korzysta z leasingu. W leasingu firmy cenią sobie korzyści finansowe wynikające z rozliczania kosztów obsługi (70 proc.) oraz małą liczbę formalności (26 proc.). Tak jest w przypadku małych i średnich firm, natomiast mikrusy zaraz po korzyściach podatkowych wymieniają usługi dodatkowe.
Ale te nie są zbyt popularne wśród badanych przedsiębiorców. Z usług dodatkowych nie korzysta 42 proc. badanych. A ci, którzy korzystają, najczęściej wybierają ubezpieczenia (32 proc.), rzadziej kartę paliwową (13 proc.) i serwisowanie (9 proc.). Najpopularniejsze polisy to OC i AC, a dalej assistance. Podobnie jak przy samym leasingu, o wyborze konkretnego ubezpieczenia w pierwszej kolejności decyduje cena (74 proc. firm). Dalej jest szybkość likwidacji szkód i zakres ubezpieczenia. W przypadku leasingu po cenie firmy wymieniają szybkość podpisania umowy i prostotę procedury.
Puls Biznesu, Sylwia Wedziuk