Tak źle z niemiecką gospodarką nie było bardzo dawno. Przemysł u naszych zachodnich sąsiadów radzi sobie najgorzej od co najmniej 10 lat. Dynamika wzrostu PKB spadła niemalże do zera i wiele wskazuje, że oficjalne ogłoszenie recesji jest tylko kwestią czasu. Także inne wskaźniki, jak choćby PMI (oddający nastroje i plany na przyszłość wśród managerów) nurkują w dół. To fatalny sygnał dla wszystkich polskich eksporterów, ale szczególnie dla branży automotive, która jest wyjątkowo silnie powiązana w Polsce z niemieckim rynkiem. Wygląda na to, że ciemne chmury znad Berlina mogą się wkrótce pojawić nad Warszawą.
Fot. Dietmar Rabich na licencji: https://creativecommons.org/licenses/by-sa/4.0/deed.pl
