Według badania przeprowadzonego na zlecenie Castrola do lamusa przechodzi obrazek kobiety poprawiającej makijaż w samochodzie. Panie radzą sobie za kierownicą coraz lepiej.
Dla większości badanych jazda samochodem to samodzielność (74 proc.) oraz odpowiedzialność (69 proc.). Dużo respondentek wskazało również wolność (60 proc.) i radość (50 proc.). Niespełna połowie ankietowanych prowadzenie pojazdu kojarzy się z bezpieczeństwem, co piątek – z koniecznością, zaś jedynie co dziesiątej – ze stresem i zagrożeniem.
Badanie obala stereotyp, że najważniejszy dla pań jest kolor samochodu. Cenią one sobie przede wszystkim niezawodność (60 proc.), wielkość auta (39 proc.), wygląd zewnętrzny i wyposażenie (32 proc.) oraz markę (29 proc.).
Co ciekawe, panie odcinają się od poprawiania w makijażu w samochodzie. Aż 79 proc. respondentek odpowiedziało, że robi to sporadycznie lub nigdy. Tylko 1 proc. mniej badanych stwierdziło, że nigdy lub bardzo rzadko wysyła i czyta wiadomości SMS w czasie jazdy.
Spora część ankietowanych potrafi samodzielnie nalać paliwo (95 proc.), dolać płyn do spryskiwaczy (81 proc.) czy skorzystać z myjni (79 proc.). Problemy pojawiają się gdy należy sprawdzić poziom oleju – taką umiejętność posiada 67 proc. badanych, jednak część z nich (43 proc.) prosi o pomoc kogoś bliskiego.
Największymi trudnościami dla kobiet są wymiana żarówki, zmiana koła oraz sprawdzenie poziomu płynu hamulcowego. Odpowiednio 59, 54 i 49 proc. ankietowanych nie wie jak to zrobić.
Polki uważają się za kierowców bezpiecznych (87 proc.) i dbających o swoje auto (79 proc.). Zdecydowana większość pań stosuje się do ograniczeń prędkości, przepuszcza przechodniów na pasach i jeździ ekonomicznie.
– Wyniki są dowodem na rosnącą emancypację kobiet. Sprawy związane z posiadaniem samochodu stereotypowo łączone były z mężczyznami, a także cechami, które im się przypisuje: niezależnością, aktywnością, sprawnością fizyczną czy lepszą orientacją w terenie. Badania te podważają ów stereotyp. Większa aktywność kobiet wokół samochodu wskazuje na ich rozwijającą się niezależność i zmiany definicji roli kobiety w rodzinie. Dziś kobieta nadal rodzi dzieci, nadal je wychowuje, nierzadko gotuje i sprząta, co nie wyklucza tego, że potrafi jednocześnie sprawdzić poziomu oleju w silniku, a nawet zmienić oponę – tak komentuje wyniki badań psycholog, Małgorzata Ohme.
/ll, (WP.PL)