„Generalnie jesteśmy bardzo zadowoleni – bardzo dużo się nauczyliśmy. Oczywiście, tych wyników nie można przeceniać. Doświadczenie pokazuje, że nikt nie wykłada wszystkich kart na stół na przedsezonowych treningach” – mówi Dieter Gass, szef Audi Motorsport. „Mimo to, to strasznie miłe uczucie widzieć wszystkie swoje samochody na szczycie tabeli. Zmodyfikowane auta i nowe, turbodoładowane silniki sprawiły, że przed sezonem mieliśmy nieco więcej pracy niż zwykle, jesteśmy zadowoleni, chociaż tak naprawdę dopiero na Hockenheimring okaże się jaka jest nasza realna pozycja.”
Na Lausitzring Audi wystawiło osiem wyścigowych RS 5 DTM i dodatkowo jedno auto testowe. Kierowcy fabryczni Loïc Duval, Robin Frijns, Jamie Green, Nico Müller, René Rast i Mike Rockenfeller, od ostatniego poniedziałku do czwartku zrobili w sumie 6642 kilometry (1414 okrążeń). Dodatkowo, zespół kliencki WRT Team Audi Sport, w składzie którego jeżdżą dwaj nowicjusze Jonathan Aberdein i Pietro Fittipaldi, zrobił 469 okrążeń.
„To, że wszystkie nasze teamy: Abt Sportsline, Phoenix, Rosberg i WRT przygotowały na testy bardzo mocne samochody, to ogromne osiągnięcie marki jako całości” – podkreśla Andreas Roos, kierownik projektu. „W rezultacie tego, udało nam się uzyskać niewielką przewagę nad konkurencją. To normalne, że podczas pierwszych testów pojawiają się drobne problemy z nowymi samochodami. Udało nam się jednak rozwiązać je wszystkie na miejscu, co nasunęło nam wiele cennych wniosków.”
Najszybsze okrążenie toru w klasyfikacji DTM podczas „próby generalnej” należy do Robina Frijnsa. Z czasem 1 min. 35, 169 sek., Holender w środowy poranek pobił o ponad dwie sekundy dotychczasowy rekord toru serii DTM. „Prędkość naszych samochodów jest obiecująca” – powiedział w imieniu wszystkich swych kolegów z Audi mistrz DTM z roku 2017, René Rast. „Największym wyzwaniem są długie przebiegi. Mamy jeszcze wiele do nauczenia się w tym zakresie.”
Nowy, dwulitrowy, czterocylindrowy, turbodoładowany silnik Audi RS 5 DTM wytwarza ponad 610 KM. To o około 100 KM więcej niż dotychczas w nim montowana, wolnossąca jednostka V8. To również ekstremalne obciążenie dla opon dostarczanych przez partnera serii DTM firmę Hankook.
Po zakończeniu testów na Lausitzring, wszystkie zespoły zaczęły przygotowania swych wyścigowych samochodów do otwarcia sezonu, które odbędzie się w pierwszy weekend maja na torze Hockenheim. Pierwszy wyścig nowej „turbo ery” DTM ujrzy zielone światło w sobotę, 4 maja, o godz. 13.30.
|
