Wiele wskazuje na to, że samochody hybrydowe będą najbliższą przyszłością motoryzacji. Choć na razie ich popularność nie jest duża, wiele może zmienić samochód zapowiedziany przez Citroena i Peugeota, który ma powstać przy współpracy firmy Bosch. Chodzi o hybrydę, której jednostka napędowa łączyłaby klasyczny silnik spalinowy z motorem wykorzystującym sprężone powietrze.
Choć projekt Francuzów brzmi jak auto z marzeń, wszystko wskazuje na to, że zostanie zrealizowany. Konstruktorzy aut znad Sekwany mają w końcu doświadczenia w projektowaniu pojazdów hybrydowych i tych wyłącznie na powietrze. Jeśli chodzi o te drugie, problem polegał na niewielkim zasięgu i skromnych możliwościach silnika na sprężony gaz. Zaprzęgnięcie go do jednostki hybrydowej ma oznaczać koniec tych ograniczeń. Sercem pojazdów Citroena i Peugeota ma być połączenie silnika benzynowego, pompa służąca do kompresowania powietrza oraz motor, który pozwala na wykorzystanie go do napędzania samochodu.
Jakie zalety będzie miało takie rozwiązanie? Jak podaje producent, przede wszystkim niepotrzebny będzie ogromny zespół baterii, który jest nieodłącznym towarzyszem każdego dzisiejszego samochodu hybrydowego. Po drugie, francuskie auto ma oferować bardzo niskie spalanie; na poziomie tylko nieznacznie przekraczającym 2l/100 km. Warto przy tym zaznaczyć, że przy prędkościach do 70 km/h możliwe będzie poruszanie się wyłącznie na powietrzu.
Nowy system napędowy ma znaleźć się w pierwszym samochodzie obecnym na rynku już w 2016 roku. Nowość ma uzupełnić francuską ofertę proekologicznych aut, w której obecne są już pojazdy z segmentu C i D posiadające klasyczną, hybrydową jednostkę.
źródło: wp.pl