Firma z branży motoryzacyjnej jest odpowiedzialna za 3 proc. polskiego eksportu. Teraz potrzebuje pomocy

Zakład LG jest w poważnych tarapatach. Ilość zamówień na produkowane przez niego baterie do aut spada. Czy to oznacza, że Koreańczycy chcą zwinąć żagle pod Wrocławiem? Na razie nie. Na razie mają inny pomysł, ale też pewną prośbę do polskiego rządu.

 


W październiku pisaliśmy o tym, że GUS niestety nie ma dobrych informacji dla polskiej gospodarki w zakresie rynku motoryzacyjnego. Szczególnie dramatyczny wskaźnik dotyczy eksportu baterii litowo-jonowych do samochodów elektrycznych. Wartość akumulatorów wysyłanych za granicę spadła w pierwszym kwartale 2024 r. już o 56,5 proc. W maju spadek sięgnął nawet 66,53 proc.

 

Fabryka baterii daje 3 proc. całego eksportu Polski. Teraz brakuje jej zamówień

Powyższe dane są kluczowe z naszego punktu widzenia. W końcu Polska jest dziś jednym z głównych eksporterów zasobników prądu do pojazdów zeroemisyjnych w Europie. Poważny problem ma jednak nie tylko nasza gospodarka, ale także zakłady, które składają się na ten sektor. Dobry przykład stanowi LG Energy Solution z podwrocławskich Biskupic Podgórnych.

LG zlokalizowało zakład w naszym kraju w 2016 r. i sfinansowało jego budowę wartą 3,2 mld zł. Po to, aby sprostać prognozom rosnącego rynku aut elektrycznych. Sprzedaż aut BEV na Starym Kontynencie jednak stanęła. Takie marki, jak Grupa Volkswagena, BMW, Ford czy Renault ograniczają zamówienia. To z kolei stanowi poważne zagrożenie dla przyszłości fabryki, która aktualnie zatrudnia 7 tys. osób i która odpowiada za 3 proc. krajowego eksportu. Eksportu w ujęciu całościowym.

LG zamknie zakład we Wrocławiu i zwolni 7 tys. osób? Koreańczycy są optymistami

Skutki tej sytuacji już widać. Dla przykładu zamknięcie swojej fabryki w Gdańsku zapowiedziała firma Northvolt. Czy LG Energy Solution Wrocław pójdzie tym samym tropem? Całe szczęście na razie niewiele na to wskazuje. Jak donosi motoryzacyjna Interia, szefowie zakładu liczą na to, że „w długim okresie zamówienia z koncernów motoryzacyjnych będą rosnąć, a popyt na auta elektryczne po chwilowym dołku wystrzeli w górę„. Zanim jednak trend na rynku się odwróci, fabryka ma zamiar wprowadzić unowocześnienia. Planuje też inwestycje w nowe produkty.

LG ma pomysł na nowy produkt. To baterie do tanich aut i magazyny energii

O jakich nowych produktach mowa? LG skupi się na bateriach LFP, a więc litowo-żelazowo-fosforanowych. Te mogą stanowić przełom, bo są wykorzystywane np. do produkcji tańszych samochodów elektrycznych. Z takich zasobników ma korzystać m.in. budżetowe BMW, Renault 5, Fiat Grande Panda czy Volkswagen ID.2. Pomysł brzmi dobrze. Nadal stanowi jednak śpiew przyszłości. Produkcja tych samochodów albo dopiero jest w planach, albo się rozpoczyna. Przed napędzeniem zbytu LG chce jednak uzupełnić lukę w inny sposób.

Koreańczycy na podstawie akumulatorów litowo-żelazowo-fosforanowych chcą również budować moduły baterii do magazynów energii. Magazyny takie mogą mieć pojemności liczone w megawatach i będą budowa z myślą o rynku krajowym i zagranicznym. LG liczy na rosnące zapotrzebowanie na tego typu produkty. Liczy też na to, że to właśnie one w dużej mierze zabezpieczą stabilną przyszłość zakładu. Na razie fabryka nie planuje też zwolnień.

Sam pomysł to mało. LG ma też prośbę do polskiego rządu. Chodzi o ceny prądu

W tym trudnym momencie szefowie LG nie tylko szukają powodów do optymizmu, ale mają też prośbę do polskiego rządu. Proszą o tańszą energię elektryczną nie tylko dla domów prywatnych, ale i biznesu. Tańsza energia jest potrzebna także w biznesie. W końcu to on napędza gospodarkę i zapewnia miejsca pracy. Stawkami za kWh jest natomiast tłamszony. Ceny prądu i certyfikatów energetycznych wymaganych przez odbiorców baterii mocno obniżają konkurencyjność polskiego zakładu LG i jego produktów. Bez ingerencji w tym zakresie firma może nie mieć szans w starciu z podmiotami chińskimi.

Realne działania są zatem naprawdę potrzebne. Bo leżą nie tylko w interesie 7 tys. pracowników wrocławskiego zakładu. Przede wszystkim w interesie wskaźników całego kraju. Firmy generującej 3 proc. eksportu ignorować nie można.

Źródło moto.pl