Wraz z nadejściem wiosny koniecznie należy zadbać o stan naszego pojazdu oraz wyeliminować wszelkie uszkodzenia powstałe po zimie. Na co zatem zwrócić przede wszystkim uwagę?
Kondycję lakieru sprawdzimy poprzez dokładne oczyszczenie naszego pojazd: wszelkie zadrapania należy zabezpieczyć, gdyż zlekceważone mogą doprowadzić do korozji. Bardzo solidnie umyjmy podwozie oraz wnęki nadkoli. Kiedy zauważymy jakiekolwiek nieprawidłowości, bez namysłu oddajmy samochód specjalistom.
Szczególną uwagę zwróćmy również na układ kierowniczy, zawieszenie, oraz przewody hamulcowe. Ich gumowe elementy mogły ulec uszkodzeniu w starciu z lodem. Zimą narażony na uszkodzenia jest również układ wydechowy: skontrolujmy zatem tłumiki, gdyż wysoka temperatura wewnątrz i skraplająca się para wodna w powiązaniu z niską temperaturą na zewnątrz mogą łatwo doprowadzić do korozji.
„Podczas wiosennego przeglądu samochodu należy zmienić opony na letnie. Nie zachęcam użytkowania opon wielosezonowych, gdyż mają tendencję do szybszego zużywania się i tracenia swoich właściwości podczas użytkowania w dodatnich temperaturach. Powodem tego jest miękka mieszanka gumowa, z której są wykonane, a także specjalne ukształtowanie bieżników. Używanie ich przez cały rok może opłacić się jedynie osobom, które używają samochodu sporadycznie – tłumaczy Marek Godzieszka, dyrektor ds. technicznych firmy Auto-Boss.
Przed sezonem wiosennym sprawdźmy stan opon letnich. Pamiętajmy również o zabezpieczeniu opon zimowych: jeśli są w dobrym stanie, należy umyć, wysuszyć i zabezpieczyć specjalnym środkiem do pielęgnacji opon, aby przedłużyć ich żywotność.
Układ hamulcowy również ciężko znosi zimę: wysokie różnice temperatur powodują, że klocki i tarcze hamulcowe gwałtownie ochładzają się po użyciu, co sprzyja szybszemu ich zużyciu. Woda wchodząc w ruchome elementy zacisków powoduje korozję. Oznaką tego może być pisk lub skrzypienie podczas hamowania, a także wyczuwalne pulsowanie przy naciśnięciu pedału.
W razie jakichkolwiek wątpliwości zaleca się zlecenie diagnostyki układu hamulcowego.
Wykonując przegląd pojazdu po zimie, nie zapominajmy o jego wnętrzu. „Zimą wnosimy do auta spore ilości wody. Gromadzi się ona pod dywanikami, co może doprowadzić do gnicia oraz korozji, która może pojawić się na elementach instalacji elektrycznej wewnątrz pojazdu. Nie lekceważmy również czynności związanej z odgrzybieniem klimatyzacji przed nadejściem upałów, gdyż zaniedbanie może wpłynąć na nasze zdrowie – dodaje Marek Godzieszka z Auto-Boss.
Przegląd kończymy kontrolą i uzupełnieniem płynów eksploatacyjnych. Kontrolujemy nie tylko ich poziom, ale w miarę możliwości ich jakość: olej silnikowy, płyn wspomagania układu kierowniczego, płynu chłodniczego, hamulcowego oraz systemu spryskiwaczy. Warto zastąpić płyn zimowy płynem letnim ze względu na inne właściwości tych płynów.
Nasze pojazdy wymagają szczególnej uwagi cały rok. Pomimo iż po zimie wiele czynności w naszym samochodzie możemy zrobić na własną rękę, do tych poważniejszych zabiegów lepiej jest oddać auto specjaliście. Starajmy się robić przeglądy regularnie, a zabezpieczy nas to przed poważniejszymi usterkami.
Źródła Auto-Boss
IBRM Samar.pl
