Chińscy producenci aut powinni podlegać tym samym cłom podczas eksportu swoich samochodów do Europy, co europejskie marki wysyłające swoje samochody do Chin – powiedział Carlos Tavares. Szef koncernu Stellantis podczas paryskiego Motor Show zwrócił uwagę, że chińskie koncerny płacą cła w wysokości 10 % sprzedając auta do Unii Europejskiej, natomiast Europa płaci cła od 15 do 25 % za taką samą sprzedaż aut na rynek chiński.
W ten sposób chińskie marki, które na razie mają tylko 5% europejskiego rynku motoryzacyjnego za chwilę mogą opanować go w znacznie większej części. Dobrze było to widać na kończącym się powoli Paris Motor Show 2022, które okazało się festiwalem premier aut zza Wielkiego Muru.