Chińczycy mają ułańską fantazję w kopiowaniu europejskich samochodów. Tym razem postanowili sklonować Lamborghini Aventadora. Sklonować to jednak nie do końca dobre słowo. Projektanci wzięli bowiem superszybkie coupe, a następnie przenieśli jego stylistykę na niewielkie auto elektryczne do miasta!
Już po pierwszym spojrzeniu na zdjęcia samochodu nietrudno uznać pomysł Chińczyków za chybiony. O ile Lamborghini urzeka, imponuje, interesuje i zwraca uwagę, o tyle podróbka jest w stanie wywołać wyłącznie uśmiech politowania. Model zamiast prezentować się jak rozwścieczony i krwiożerczy nietoperz, przypomina bardziej żółtą i niegroźną muchę.
Autorem absurdalnego projektu jest firma o dziwacznie brzmiącej nazwie Lishededidong. To niewielki producent samochodów działający w okolicach miasta Yangzhou. Profil działalności przedsiębiorstwa jest dosyć prosty. Jej zadaniem jest tworzenie pojazdów na potrzeby osób, które poruszają się przede wszystkim w ruchu miejskim.
Egzemplarzem wyjściowym był niewielki model o nazywany Urban Elf. Mini Lambo jest napędzane za pomocą jednostki elektrycznej generującej… 10 KM mocy.
Onet.pl, (kb)