Pomimo wielu aktualnych wyzwań, Audi z optymizmem spogląda w przyszłość. Po roku, który przebiegł pod znakiem kryzysu związanego z silnikami wysokoprężnymi, przedsiębiorstwo pragnie kontynuować swoją strategiczną transformację. Na odbywającym się w piątek Walnym Zgromadzeniu Akcjonariuszy w Neckarsulm, zarząd przedstawił plany przedsiębiorstwa dotyczące modeli, rozwiązań technicznych i operacji biznesowych.
– Nowe generacje modeli w pięciu kluczowych seriach konstrukcyjnych, powiększenie rodziny SUV-ów, elektryfikacja na szeroką skalę
– Poszerzona współpraca w ramach koncernu przyniesie roczne oszczędności wynikające z synergii, liczone w setkach milionów
– Technika miejskich samochodów poruszających się bez kierowcy gotowa będzie do wprowadzenia krótkich serii produkcyjnych już w roku 2021
„Znacząco odmłodzimy naszą gamę modelową i do połowy 2018 roku odnowimy pięć istniejących serii konstrukcyjnych” – mówi Rupert Stadler, prezes zarządu Audi AG. „Ponadto, do roku 2019, powiększymy naszą świetnie sprzedającą się rodzinę Q o dwie nowe koncepcje – modele Audi Q8 i Audi Q4. Wystartujemy też z modelami elektrycznymi zasilanymi z akumulatora, czyli z Audi e-tron.” Do roku 2020, Audi planuje wprowadzić na rynek trzy nowe samochody elektryczne, a następnie stopniowo zelektryfikować modele każdej kluczowej serii konstrukcyjnej.
W roku bieżącym, w centrum zainteresowania ze względu na nową generację modeli Audi A8 i Audi A7, znajduje się klasa luksusowych limuzyn. Nowy model serii A8 pokazany zostanie po raz pierwszy publicznie podczas spotkania Audi Summit, zaplanowanego na 11 lipca 2017 r. w Barcelonie. Nowa koncepcja tej imprezy, opracowana przez koncern z Ingolstadt, to ekskluzywny format prezentacji produktów z czterema pierścieniami w logo i związanych z nimi zagadnień. „Publiczności z całego świata pokażemy, jak rozumiemy przewagę dzięki technice” – podkreśla Stadler.
By jeszcze szybszej i efektywniej realizować kwestie związane z przyszłością, Audi konsekwentnie wykorzystuje synergię koncernu. W kwietniu, Audi i Porsche uzgodniły współpracę w zakresie prac rozwojowych nad przyszłą architekturą pojazdów. Obie marki zyskują w ten sposób potencjał do obniżenia kosztów, liczony w setkach milionów. Częścią współpracy jest rozwój wspólnej architektury premium dla elektryfikacji napędów – jest to ważny krok na rzecz zwiększenia konkurencyjności samochodów elektrycznych. Audi planuje, że do roku 2025, jedna trzecia dostarczanych przez koncern samochodów, będą stanowić modele częściowo lub w pełni zelektryfikowane.
Obok klasycznego sposobu sprzedaży pojazdów, marka poszerzy w przyszłości swoją ofertę cyfrową. Za pomocą myAudi, przedsiębiorstwo chce dać jednolity dostęp do cyfrowego świata czterech pierścieni i stworzyć szeroką platformę usług online, która będzie otwarta dla innych oferentów. Ponadto Audi dopasowuje swoje usługi w zakresie mobilności do przestrzeni zurbanizowanej i do końca bieżącej dekady chce w tym zakresie być obecne na ponad 15 rynkach całego świata.
Dzięki nowo utworzonej w marcu 2017 spółce – córce, przedsiębiorstwo z Ingolstadt obejmuje w koncernie Volkswagen czołową rolę w zakresie rozwoju autonomicznej jazdy. Spółka Autonomous Intelligent Driving GmbH pracuje nad technikami autonomicznej jazdy w przestrzeni miejskiej. Stworzone przez nią rozwiązania, będzie można stosować w modelach różnych marek. Na początku przyszłej dekady mają one osiągnąć dojrzałość do zastosowania w pierwszych, krótkich seriach produkcyjnych.
„Naszą transformację finansujemy z własnych środków” – mówi Axel Strotbek, członek zarządu Audi AG ds. finansów, IT i integralności. „Nasza działalność operacyjna okazuje się być wytrzymałą w obecnej sytuacji pełnej wyzwań. W przypadku wydatków i inwestycji, dzięki naszemu programowi ‚Speed up!‘, dbamy o wysoką efektywność i tym samym w możliwie dużym stopniu koncentrujemy się na kwestiach związanych z przyszłością.”
W pierwszym kwartale 2017, koncern Audi zanotował zysk operacyjny w wysokości ponad 1,2 mld euro. Operacyjna stopa zwrotu ze sprzedaży, 8,7 procent, spełnia założenia przedsiębiorstwa w zakresie rentowności. Przepływ pieniężny netto wzrósł do ponad 1,5 mld euro.
W odniesieniu do perspektywy całorocznej, przedsiębiorstwo chce nieznacznie zwiększyć sprzedaż w porównaniu do roku ubiegłego, w którym do rąk klientów oddano 1 867 738 pojazdów marki Audi. Także przychody ze sprzedaży mają nieznacznie przekroczyć przychody z roku ubiegłego, w którym wyniosły 59,3 mld euro. Ponadto Audi chce, by jego operacyjny wskaźnik rentowności w wysokości 5,1 procent, ponownie mieścił się w strategicznym przedziale od ośmiu do dziesięciu procent. W roku 2016, straty nadzwyczajne w związku z kryzysem wywołanym przez silniki wysokoprężne i poduszki powietrzne Takata, zmniejszyły zysk operacyjny o 1,8 mld euro oraz obniżyły stopę zwrotu ze sprzedaży o 3,1 punktu procentowego.
Źródło: www.mototarget.pl