Wiosną przedstawiciele Fiata i Mazdy ogłosili, że wspólnie opracują następców dwóch legendarnych roadsterów – Alfy Romeo Spider i Mazdy MX-5.
Współpraca układa się po myśli Włochów i Japończyków – przedstawiciele obu koncernów poinformowali, że firmy rozważają możliwość jej zacieśnienia.
Chociaż każdy z producentów znajduje się obecnie w trudnej sytuacji – duży sojusz i wymiana pakietu akcji raczej nie wchodzą w grę. Po doświadczeniach z Fordem szefostwo japońskiego koncernu stara się zachować pełną niezależność.
W jednym z najnowszych wywiadów prezes japońskiej firmy – Takashi Yamanouchi przyznał jednak, że rozważanych jest kilka scenariuszy – jeden z nich zakłada np. uruchomienie produkcji Mazd w europejskich fabrykach włoskiego koncernu. To pozwoliłoby uniknąć cła jakim obłożone są samochody importowane z Japonii.
INTERIA.PL