Poszkodowany w wypadku drogowym może żądać od firmy ubezpieczeniowej zwrotu kosztów wynajęcia samochodu zastępczego nawet do dnia zakupu nowego auta – orzekł w uchwale Sąd Najwyższy. Ważne, by stary pojazd nie nadawał się do naprawy.
Po raz pierwszy Sąd Najwyższy potwierdził prawo do zwrotu kosztów wynajmu samochodu zastępczego dwa lata temu – w uchwale z 17 listopada 2011 r. (sygn. III CZP 5/11). Stwierdził wówczas, że odszkodowania obejmującego zwrot kosztów najmu auta zastępczego mogą domagać się nie tylko przedsiębiorcy, ale też osoby nieprowadzące działalności gospodarczej, a o przyznaniu odszkodowania nie decyduje to, czy poszkodowany mógł – w czasie naprawy samochodu – korzystać z komunikacji zastępczej (np. taksówek, komunikacji miejskiej).
SN podjął kolejną uchwałę w sprawie zwrotu kosztów wynajmu samochodu zastępczego – tym razem chodziło o zwrot kosztów do czasu zakupu nowego auta. Sprawa dotyczyła właściciela firmy wynajmującej samochody, który wytoczył pozew przeciw Towarzystwu Ubezpieczeń i Reasekuracji „Warta”. Właściciel wypożyczalni wynajął samochód na okres od 16 lutego do 7 marca 2012 r. poszkodowanemu w wypadku drogowym. Okazało się jednak, że auto poszkodowanego było tak zniszczone, że nie nadawało się do naprawy i poszkodowany wkrótce potem kupił nowy samochód. Poszkodowany scedował na właściciela wypożyczalni prawo do odszkodowania od towarzystwa ubezpieczeniowego.
„Warta” wypłaciła odszkodowanie obejmujące pełną wartość zniszczonego samochodu. Pokryła również koszty wynajmu auta zastępczego, ale tylko za okres do dnia wypłaty odszkodowania. Ubezpieczyciel odmówił natomiast wypłaty za pozostały tydzień najmu samochodu. Twierdził, że po zapłacie odszkodowania nie ponosi już odpowiedzialności za pozostałe zobowiązania. Właściciel wypożyczalni pozwał „Wartę”, żądając zwrotu kosztów za ostatni tydzień wynajmu samochodu. W I instancji mężczyzna wygrał – sąd zasądził od ubezpieczyciela żądaną sumę. Jednak sąd II instancji miał wątpliwości, czy można aż tak bardzo rozszerzyć odpowiedzialności ubezpieczyciela i nakazać mu pokrycie kosztów wynajmu samochodu zastępczego za okres po wypłaceniu odszkodowania. Z tego powodu sąd II instancji skierował pytanie do Sądu Najwyższego
W piątek Sąd Najwyższy odpowiedział, że odpowiedzialność ubezpieczyciela obejmuje także „celowe i ekonomicznie uzasadnione” wydatki na najem samochodu zastępczego, poniesione przez poszkodowanego w okresie niezbędnym do nabycia innego pojazdu (sygn. III CZP 76/13). SN podkreślił, że warunkiem jest stwierdzenie szkody całkowitej i wypłata odszkodowania odpowiadającego wartości samochodu w sytuacji, gdy naprawa okazała się niemożliwa lub nieopłacalna.
wp.pl, PAP, sj