Nowe baterie nadzieją elektrycznej motoryzacji

Baterie litowo-jonowe znalazły wiele praktycznych zastosowań, od telefonów po samochody z napędem elektrycznym, jednak wciąż są dalekie od doskonałości, a szczególne kłopoty sprawiają w motoryzacji. Ale na horyzoncie widać remedium.
Spółka SolidEnergy, spinoff wywodzący się z Massachusetts Institute of Technology (MIT), zaproponowała nowe rozwiązanie: baterie o pojemności o 30 proc. w porównaniu do tradycyjnych i na tyle tanie, by samochody elektryczne stały się konkurencyjne dla spalinowych. Grafitową elektrodę stosowaną w tradycyjnych bateriach zastąpiono elektrodą litową. Nie po raz pierwszy podjęto takie próby, jednak dotychczas wszystkie kończyły się niepowodzeniem – obserwowano zwarcia lub zapalanie się baterii. Przedstawiciele SolidEnergy twierdzą, że wyeliminowali te wady i nowe baterie są bezpieczniejsze.

Firma pozyskała już 4,5 mln dolarów od inwestorów i podjęła współpracę ze spółką A123 Venture Technologies, która ma za zadanie wprowadzić produkt na rynek. Na razie powstał ręcznie wykonany prototyp przypominający baterie do telefonów komórkowych. Eksperymentalny egzemplarz magazynował o 30 proc. więcej energii elektrycznej niż standardowe produkty na rynku, acz firma zapewnia, że w przyszłości będzie to nawet 40 proc.

Początkowo baterie mają trafić do elektroniki użytkowej, natomiast w ciągu dekady powinny pojawić się także baterie mogące zasilać samochody (wyskalowanie technologii wymaga dłuższego czasu).

Litowe elektrody stosuje się już w specjalistycznych bateriach, jednak sposoby ich zabezpieczania przed zwarciami i samozapłonem generują bardzo wysokie koszty produkcji. Rozwiązanie proponowane przez SolidEnergy, ma nie tylko wyeliminować te problemy: elektroda jest pokryta cienką warstwą polimeru, co ma m.in. zapobiegać zwarciom, a zastosowany elektrolit jest niepalny. Koszty produkcji mają wynieść ok. 130 dolarów na kilowatogodzinę – znacznie mniej niż w istniejących bateriach, gdzie według oszacowań koszt wynosi 250-500 dolarów na kilowatogodzinę (to oszacowania, producenci nie podają takich danych).

AUTOR: WNP.PL (WGK)