Renault podało cenę bazowej wersji modelu Scenic, która wyniesie 75 000 zł. Na razie nie wiadomo, ile trzeba będzie zapłacić za lepiej wyposażone egzemplarze – szczegółowy cennik jest dopiero w fazie opracowywania.
Nowe Renault Scenic i Grand Scenic wyglądem nawiązują do pozostałych modeli francuskiej marki – Kadjara, Megane oraz Espace. Pierwszy jest bardziej kompaktowy, zaś Grand Scenic dysponuje sporą ilością przestrzeni do zagospodarowania (może też pomieścić do 7 osób). Oba auta są standardowo wyposażane w 20-calowe koła, co ma upodobnić te minivany do bijących rekordy popularności SUV-ów.
W ofercie pojawią się silniki benzynowe 1,2 Tce o mocy 115 i 130 KM. Gama jednostek wysokoprężnych zaczyna się na 95-konnym 1,4 dCi, a kończy na 1,6 dCi dysponującym 160 KM. Minivany Renault będą też dostępne w wariancie dCi 110 Hybrid, ale nie jest to hybryda do jakiej jesteśmy przyzwyczajeni, bo nie ma możliwości poruszania się wyłącznie na silnikach elektrycznych. Służą one jedynie do wsparcia jednostek konwencjonalnych. Scenic wyposażony może być w 6-biegowy manual bądź dwusprzęgłową skrzynię zautomatyzowaną.
Wszystkie wersje będą posiadały dotykowy wyświetlacz, radio, dwustrefową klimatyzację, automatyczne światła i wycieraczki. Wśród układów poprawiających bezpieczeństwo jazdy znajdują się ostrzeganie przez opuszczeniem pasa ruchu, monitoring martwego pola w lusterku czy automatyczny hamulec awaryjny. Za dopłatą dostępne będą funkcja czytania znaków drogowych, tylna kamera, wyświetlacz przezierny czy wspomaganie parkowania.
Zbieranie zamówień na Renault Scenic/Grand Scenic rozpocznie się na początku listopada. Pierwsze egzemplarze mają trafić do klientów na początku 2017 r.
Źródło: www.wp.pl
