Szef Volkswagena, Martin Winterkorn uważa, że w reakcji na załamanie rynkowe, europejski przemysł samochodowy powinien zamknąć ok. 10 fabryk w celu ograniczenia podaży i mocy produkcyjnych.
Winterkorn stwierdził, że akurat Volkswagen nie musi dokonywać cięć dzięki silnym wzrostom w USA, Chinach i Rosji, ale stwierdził, że Europa produkuje zbyt dużo, przy sprzedaży spadającej regularnie już od 2007 r.
Wiadomo już, że do końca przyszłego roku wygaszenie produkcji w pięciu zachodnioeuropejskich zakładach planują Ford, Opel, PSA Peugeot-Citroen i Volvo. Listę można uzupełnić o zamknięte już fabryki: Opla w Antwerpii oraz Fiata w Termini Imerese.
Eksperci z firmy AlixPartners szacują, że 60% europejskich fabryk samochodów będzie pracować w tym roku na 70-80% mocy produkcyjnych. W 2011 roku wydajność redukowało 40% zakładów.
źródło: Automotive News,
AUTOR: WNP.PL (AG)
