Triggo z 84% nadsubskrypcją

W zakończonej ofercie publicznej Triggo SA, twórcy miejskiego auta elektrycznego, złożono zapisy na akcje o wartości 11,6 mln PLN, co przewyższa o 84% oferowane 45,5 tys. sztuk akcji o wartości 6,3 mln PLN.

Środki posłużą realizacji produkcji pilotażowej, uzyskaniu homologacji europejskiej oraz prac nad wdrożeniem produkcji seryjnej. Triggo planuje debiut na NewConnect w ciąg najbliższych miesięcy.
 
– Z sukcesem uplasowaliśmy wszystkie oferowane akcje w ofercie publicznej, będącej ostatnim etapem przed naszym debiutem na rynku NewConnect. Niezwykle cieszy nas duże zainteresowanie, jakim cieszyła się nasza oferta. To wskazuje na zaufanie rynku do Triggo, jako rewolucyjnego w skali globalnej produktu, do naszego modelu biznesowego i do zespołu, który go z pełnym oddaniem wdraża. (…) Pozyskane środki pozwolą zrealizować kluczowe zadania zmierzające do wdrożenia seryjnej produkcji – przybliżając nas do celu, jakim jest uczynienie z Triggo polskiego hitu eksportowego w skali globalnej – mówi Rafał Budweil, prezes zarządu Triggo SA.
 
Spółka w latach 2021-22 zakłada przeprowadzenie pilotaży w Europie, krajach azjatyckich oraz w Wielkiej Brytanii. Ich celem będzie sprawdzenie konstrukcji Triggo w warunkach realnej eksploatacji oraz prezentacja pojazdu szerokiej międzynarodowej publiczności. Pilotaże pomogą w realizacji pierwszego filaru komercjalizacji – sprzedaży pojazdów do flot Mobility-as-a-Service.
 
– Naszym kluczowym celem operacyjnym na najbliższe kwartały jest realizacji produkcji pojazdów serii pilotażowej oraz wdrożenie programu pilotażowego, prowadzonego wspólnie z partnerami flotowymi, zwłaszcza z branży Mobility-as-a-Service. Chcemy go realizować na rynkach europejskich, w Wielkiej Brytanii oraz w Singapurze. Ich celem będzie testowanie pojazdów w warunkach realnej eksploatacji przez zainteresowane pojazdem podmioty oraz przedstawienie Triggo szerokiej publiczności poprzez akcje medialno-promocyjne mające na celu wspomóc proces komercjalizacji – dodaje Rafał Budweil.
 
Kluczową cechą Triggo jest zmienna geometria podwozia, chroniona międzynarodowymi patentami, dzięki której to niewielkie auto elektryczne można łatwo zaparkować nawet w zatłoczonych miastach.
 
Oferta publiczna akcji
 
Triggo zakończyło ofertę publiczną, której przedmiotem było oferowanie do 45 500 akcji zwykłych, na okaziciela, serii C7 i cenie 138 PLN, co odpowiada wycenie spółki na poziomie 215 mln PLN.
 
– Nasza aktualna wycena, na poziomie zaledwie niecałych 60 mln USD stanowi zaledwie ułamek wycen innych międzynarodowych projektów w branży elektromobilności, w większości nie posiadających produktu i strategii równie atrakcyjnych jak Triggo, bardzo często na dużo wcześniejszym, niż nasz etapie rozwoju i rzadko posiadających ochronę w postaci przyznanych międzynarodowych praw własności intelektualnej. Wierzymy zatem, że nasza aktualna wycena jest niezwykle atrakcyjna i niesie potencjał dla dalszego, znaczącego wzrostu w miarę osiągania przez Triggo kolejnych kamieni milowych. Fakt prawie podwójnej nadsubskrybcji naszej emisji zdaje się wskazywać, że rynek kapitałowy w znacznej mierze podziela to przekonanie – uzupełnia prezes zarządu.
 
Zarząd Triggo chce wprowadzić wszystkie akcje do obrotu na rynku NewConnect. Główny cel emisyjny dotyczy wydatków (do 3,4 mln PLN) na produkcję pilotażową. Drugim (do 1,5 mln PLN) jest zakończenie prac w zakresie uzyskania homologacji europejskiej L7e-CP oraz opracowania wersji homologacyjnej L5. Opracowanie wersji L5 poza rynkami europejskimi pozwoli także na użytkowanie Triggo w takich lokalizacjach jak Kalifornia i znaczna część innych stanów USA. Trzecim celem emisyjnym (w wysokości do 1 mln PLN) jest przygotowanie wdrożenia produkcyjnego, planowanego w Polsce, w oparciu o istniejące zasoby produkcyjne wyspecjalizowanych podwykonawców lub przy użyciu zbudowanej od podstaw infrastruktury spółki.
 
– Głównymi odbiorcami pojazdów Triggo będą operatorzy platform usług automatycznego wynajmu środków transportu w ramach szeroko pojętego rynku Mobility-as-a-Service (MaaS) oraz operatorzy profesjonalnych flot pojazdów. W nieco dalszej perspektywie drugim, niezwykle lukratywnym źródłem wysokiej jakości, powtarzalnych przychodów będzie świadczenie usług Mobility-on-Demand w obrębie własnych platform zlokalizowanych w najatrakcyjniejszych komercyjnie metropoliach. Ponadto, jako właściciel praw niematerialnych do produktu, będziemy udzielać licencji na wdrażanie produkcyjne i sprzedaż swoich produktów – szczególnie na odległych i trudnych do bezpośredniego zaadresowania rynkach. Opłaty licencyjne stanowią trzecie główne źródło przychodu naszej spółki – wyjaśnia Rafał Budweil.
 
Rynki działalności
 
Według szacunków EV-volumes.com, sprzedaż samochodów elektrycznych (BEV+PHEV) na świecie w 2020 roku wyniosła 3,2 mln szt. (wobec 2,7 mln szt. rok wcześniej), w tym w Europie 1,4 mln szt. (+137 % r/r), co oznacza istotną odporność na spowolnienie obecne na rynku motoryzacyjnym spowodowane COVID-19.
 
Z kolei wg raportu IDTechEX, rynek elektrycznych mikrosamochodów MEV (kwadrycykle lub samochody segmentu A-sub) może osiągnąć w 2025 roku ponad 25 mld EUR. Natomiast prognozy rynkowe firmy Frost & Sullivan wskazują że sprzedaż MEV osiągnie w 2030 r. poziom 1,8 mln sztuk. Dla porównania, ponad 1,7 mln sztuk sięgnęła łączna sprzedaż pojazdów BEV+PHEV w Europie i USA w 2020 r.
 
Według danych Berg Insight AB liczba osób korzystających z usług carsharingowych na świecie w 2018 r. wyniosła ok. 50,4 mln użytkowników. Według szacunków, w 2023 roku liczba użytkowników ma osiągnąć blisko 227 mln osób, co daje średnioroczne tempo wzrostu bazy użytkowników na poziomie 35%. Frost&Sulilvan ocenia, że liczba pojazdów wykorzystywanych we flotach carsharingowych wzrośnie z 300 tys. szt. w 2018 r. do 1,1 mln szt. w 2030 r., co wskazuje na średnioroczny wzrost o dynamice 31% r/r. Według wyliczeń ośrodka Brand Essence Market Research całkowita wartość rynku car-sharing w skali globalnej na koniec 2018 r. wyniosła ok. 5,4 mld USD. Do końca 2025 r. branża ma wzrosnąć do blisko 11 mld USD.
 
Źródło: www.evertiq.pl