Po bardzo dobrym styczniu, wyniki rejestracji nowych aut w drugim miesiącu znów pozytywnie zaskoczyły. To najlepszy luty, co najmniej od 2000 roku. Już teraz można więc oczekiwać, że ten rok będzie należał do najlepszych na przestrzeni ostatnich lat.
Mimo trwającej wyprzedaży aut z rocznika 2015, to nie klienci indywidualni byli siłą napędową polskiego rynku. Dobrą kondycję i wzrosty sprzedaży nadal zawdzięcza on zakupom robionym przez firmy. W lutym 2016 roku udział przedsiębiorców w krajowym rynku nowych aut osobowych wyniósł aż 60,88 proc. wobec 56,86 proc. w lutym roku 2015. W drugim miesiącu nowego roku przedsiębiorstwa kupiły blisko 20,5 tys. nowych samochodów osobowych, o 26,9 proc. więcej niż w lutym 2015 roku. Klienci prywatni kupili w lutym 13,2 tys. nowych aut, o 7,51 proc. więcej w porównaniu z sytuacją sprzed roku. Po dwóch miesiącach udział klientów firmowych w strukturze sprzedaży wynosi 57,99 proc. a klientów indywidualnych tylko 42,01 proc.
Pierwsza pozycja w rankingu po dwóch miesiącach nadal należy do Skody: zarejestrowanych zostało 8 955 nowych aut osobowych tego producenta, o 7,92 proc. więcej niż przed rokiem. Drugą pozycję zajęła Toyota (7 605 aut, plus 17,11 proc.), a trzecią – Volkswagen. Niemiecka marka w okresie styczeń-luty znalazła chętnych na 5 927 samochodów, o 12,53 proc. więcej niż przed rokiem. Kolejne miejsca w rankingu TOP10 rejestracji na koniec lutego 2016 r. zajmowały: Opel, Ford, Kia, Renault, Hyundai, Dacia i Nissan. Z tego grona wynik słabszy niż w takim samym okresie roku poprzedniego zanotowały tylko Dacia (2 322 sztuki, minus 3,57 proc.) oraz Nissan (2 090 aut, – 12,33 proc. r/r). Warto zwrócić uwagę na 11. pozycję zajmowaną przez Mazdę. Podczas gdy Nissan (10. pozycja) notował straty, Mazda dynamicznie rosła. Pretendent do pierwszej 10-tki rankingu zarejestrował w styczniu i lutym 1 871 aut, o 75,52 proc. więcej niż przed rokiem. W kolejnych miesiącach możemy zatem być świadkami emocjonującej rozgrywki o dziesiątą pozycję w rankingu rejestracji.
Najpopularniejszym modelem na koniec lutego 2016 roku okazała się Skoda Octavia. W okresie styczeń-luty Polacy zarejestrowali 2 884 sztuk tego modelu. To wynik o 8,34 proc. lepszy niż przed rokiem. Na drugiej pozycji znalazła się Skoda Fabia. Jej wynik to 2 844 zarejestrowane auta, o 74,59 proc. więcej niż na koniec lutego 2015 roku. Na trzecim miejscu był Opel Astra, który z 2 142 zarejestrowanymi autami uzyskał wynik o 46,41 proc. lepszy (r/r). Przyznany niedawno najnowszej odsłonie tego modelu tytuł Samochodu Roku 2016, zapewne pomoże Astrze, co najmniej utrzymać tę pozycję w kolejnych miesiącach. Tuż za podium uplasowała się Toyota Yaris ( 2 135 sztuk, wzrost o 8,93 proc.)
W segmencie aut premium liderem na koniec lutego 2016 roku zostało BMW. Producent z Monachium zarejestrował w omawianym okresie w Polsce 1 526 nowych samochodów, o 49,46 proc. więcej w porównaniu z rokiem poprzednim. Na drugiej pozycji znalazł się Mercedes. Producent aut z gwiazdą w herbie może się poszczycić 1 392 zarejestrowanymi autami, co jest wynikiem o 17,17 proc. lepszym od zanotowanego w takim samym okresie roku ubiegłego. Na trzecim miejscu był producent z Ingolstadt. W okresie styczeń-luty Audi zarejestrowało tylko jedną (!) sztukę mniej niż Mercedes. Był to wynik o 31,85 proc. lepszy niż na koniec lutego 2016 roku. Na czwartą pozycje w segmencie premium, po styczniowym „wypadku przy pracy” wróciło Volvo. Szwedzka marka zarejestrowała 1 049 aut, o 22,26 proc. więcej. Volvo, wraz z trwającą ofensywą modelową (XC90, S90, V90), zapewne nie powiedziało jeszcze ostatniego słowa wśród topowych marek premium w Polsce.
Według dotychczasowych prognoz IBRM Samar, liczba zarejestrowanych aut osobowych powinna wynieść w tym roku około 365 tysięcy. Wiele wskazuje jednak na to, że dzięki dobrym wynikom początku tego roku, prognozy te niedługo zostaną podniesione.
IBRM Samar