Projektanci lubią przywracać do życia samochody, które przez lata zyskały status kultowych. Przyszła kolej na Zaporożca. Oto model ZAZ 965 w zupełnie odmienionej wersji.
Konkurent Trabanta 500 oraz Volkswagena Garbusa trafił na linie montażowe fabryki ZAZ w 1960 roku. W wersji 965 oraz 965A znajdował się w produkcji do 1969 roku. Prace nad nim rozpoczęły się jednak dużo wcześniej, a głównym założeniem była niska cena.
Zaporożec ZAZ 965 można było kupić już za 1800 rubli, a „garbate” kształty wzorowane na Fiacie 600 prezentowały się całkiem przyjemnie. W ciągu 9 lat produkcji na radziecką legendę zdecydowało się 322 106 klientów. Obecnie model jest obiektem westchnień głównie miłośników klasycznej motoryzacji. Pojawił się nawet plan wskrzeszenia Zaporożca. Za projekt odpowiedzialni są designerzy z Askaniadesign Carstyling Studio.
Nowa wersja modelu ZAZ 965 może przywodzić na myśl chociażby najnowszą produkcją Fiata: model 500X. Deignerzy dali się ponieść trendowi na miejskie crossovery.
Koncepcyjny Zaporożec przyciąga uwagę opływową sylwetką oraz dynamicznym kształtem reflektorów. Ponadto ciekawie prezentują się pękate nadkola, które kryją atrakcyjne felgi o dosyć sporych wymiarach.
Nie wiadomo, co projektanci z Askaniadesign Carstyling Studio przewidzieli jako napęd dla nowego modelu. Z pewnością jest to jednak dużo mocniejsza jednostka niż „wiekowy” czterocylindrowy silnik o pojemności 746 cm3 generujący 23 KM mocy z oryginalnego Zaporożca.
Gdyby większy koncern motoryzacyjny zwrócił uwagę na nową wersję modelu, ZAZ 965 Crossover z pewnością znalazłby swoich odbiorców – projekt wygląda świetnie!