Prezes VW Matthias Müller spotka się w przyszłym tygodniu z amerykańskimi organami nadzoru ds. środowiska, żeby przeprowadzić rozmowy na wysokim szczeblu; ma to związek z przyznaniem się niemieckiego producenta aut do wykorzystania w 580 tysiącach pojazdów w Stanach Zjednoczonych oprogramowania umożliwiającego ominięcie przepisów dotyczących poziomu emisji.
Müller spotka się w środę w Waszyngtonie z szefową amerykańskiej Agencji Ochrony Środowiska Giną McCarthy; jak powiedziała rzeczniczka Agencji Laura Allen spotkanie odbędzie się na życzenie Volkswagena.
McCarthy powiedziała dziennikarzom w Waszyngtonie, że Agencja prowadzi intensywne rozmowy techniczne z VW, ale odmówiła podania szacunków, kiedy może nastąpić rozstrzygnięcie sprawy.
– W tej chwili nie znaleźliśmy satysfakcjonującego rozwiązania, ale rozmowy nadal trwają – powiedziała. – Staramy się znaleźć sposób, w jaki firma miałaby doprowadzić pojazdy do zgodności z przepisami, ale na razie bez rezultatu.
Spotkanie odbędzie się tydzień po wniesieniu przez amerykańskie ministerstwo sprawiedliwości pozwu przeciwko Volkswagenowi z żądaniem 48 miliardów dolarów odszkodowania zgodnie z ustawą o czystym powietrzu.
VW odmówił komentarza na temat bieżących spotkań. Müller planuje też spotkanie z ustawodawcami na Kapitolu.
We wtorek szef marki Volkswagen Herbert Diess powiedział, że „jest przekonany o możliwości znalezienia satysfakcjonującego rozwiązania”.
W wywiadzie dla agencji Reuters Diess powiedział, że przeróbki w starszych Volkswagenach z dwulitrowymi silnikami byłyby trudniejsze niż dostosowanie do przepisów nowszych modeli.
Niektórzy przedstawiciele amerykańskich organów nadzoru i ustawodawcy uważają, że być może firma będzie musiała wykupić z rynku starsze modele. Diess nie powiedział, czy Volkswagen bierze taką możliwość pod uwagę, ale miał nadzieję na szybkie uzyskanie porozumienia z organami nadzoru.
W czwartek niemiecka gazeta poinformowała, że niewykluczone, iż w wyniku skandalu emisyjnego VW będzie musiała wykupić z rynku amerykańskiego około 115 tysięcy pojazdów.
Nie podając źródła informacji dziennik „Sueddeutsche Zeitung” napisał, że Volkswagen spodziewa się, że albo będzie musiał zrefundować cenę zakupu jednej piątej pojazdów z silnikiem diesla nie spełniających wymogów lub proponować nowe samochody po znacznie obniżonej cenie. VW odmówił potwierdzenia tych informacji.
Müller został mianowany na stanowisko prezesa we wrześniu tuż po rezygnacji wieloletniego prezesa Martina Winterkorna.
Winterkorn odszedł po ujawnieniu przez Agencję Ochrony Środowiska, że firmainstalowała oprogramowanie umożliwiające niektórym samochodom wyprodukowanym w latach 2009 – 2015 emisję zanieczyszczeń 40 razy przekraczającą dozwolony poziom.
Według Volkswagena sprawa dotyczy około 11 milionów pojazdów na całym świecie.
To pierwsza wizyta Müllera w Stanach Zjednoczonych po objęciu stanowiska, podczas której odwiedzi też międzynarodowy salon samochodowy w Detroit.
Amerykańscy prokuratorzy wszczęli dochodzenie w sprawie oszustwa emisyjnego. VW zatrudnił w Waszyngtonie prawnika Kena Feinberga do stworzenia programu w sprawie roszczeń i reprezentowania firmy w ponad 500 procesach w Stanach Zjednoczonych
Onet.pl,