Nowy rok wyścigów Formuły E rozpocznie się w Santiago

 

– Kierowcy Audi Daniel Abt i Lucas di Grassi, nastawieni na wygraną w Chile
– Po 60 wyścigach Formuły E, Audi Sport ABT Schaeffler pozostaje zespołem z największą liczbą sukcesów
– Szef teamu Allan McNish mówi: „chcemy zabrać ze sobą dobrą atmosferę z Rijadu”

Neuburg nad Dunajem, 13 stycznia 2020 r. Świąteczna przerwa się skończyła. Już w najbliższą sobotę, 18 stycznia, w Santiago de Chile odbędzie się trzeci z czternastu wyścigów tego sezonu Formuły E. Po pierwszym triumfie podczas weekendu otwierającego sezon wyścigów samochodów elektrycznych w listopadzie, zespół Audi Sport ABT Schaeffler i jego dwaj kierowcy: Daniel Abt i Lucas di Grassi, po raz kolejny nastawiają się na zdobycie jak najlepszego miejsca na podium.

Podobnie jak w roku ubiegłym, również w najbliższą sobotę miejscem rywalizacji bolidów i kierowców będzie tor o długości 2 km. 287 m. w parku O’Higginsa na południu miasta. Tor został w niektórych miejscach przeprojektowany – pas serwisowy jest teraz w innym miejscu, a szykany zostały przesunięte. W ubiegłym sezonie, właśnie w Santiago, kierowcy, zespoły i kibice doświadczyli najwyższej jak dotąd temperatury, w której rozgrywano wyścig Formuły E – było wtedy aż 37 stopni Celsjusza!

„W czasie świątecznej przerwy naładowaliśmy nasze akumulatory i teraz bardzo się cieszymy, że sezon ruszył na nowo. Oczywiście, w nowy rok chcemy przenieść całą atmosferę, której doświadczyliśmy w Rijadzie” – mówi Allan McNish, szef zespołu. „W ubiegłym roku w Santiago byliśmy bardzo mocni. Lucas w Super Pole zaliczył najszybsze okrążenie, a Daniel zakończył wyścig na podium. Teraz jednak wymagania są zupełnie inne – zmienił się przebieg toru. Pomimo wszystkich naszych symulacji, dopiero po pierwszym treningu będziemy wiedzieć, co to dla nas tak naprawdę oznacza.”

Dla Audi Sport ABT Schaeffler ubiegłoroczny wyścig w stolicy Chile zakończył się z mieszanymi uczuciami. Daniel Abt zdobył pierwsze podium sezonu 2018/2019 – znalazł się na miejscu trzecim – i ustanowił najszybsze okrążenie. Lucas di Grassi miał jednak wtedy znacznie gorszy dzień: najpierw najlepszy czas w Super Pole, kara i przesunięcie z pole position na ostatnie miejsce, ostra walka, a na koniec stłuczka, kara czasowa i brak punktów.

Pomimo tego, Brazylijczyk ma z Santiago pozytywne wspomnienia: „W poprzednim sezonie byłem najszybszym kierowcą w Super Pole, z przewagą pół sekundy. Wszyscy w naszym teamie są bardzo zmotywowani i nastawieni na rozpoczęcie nowego roku z jak najlepszym rezultatem. Od czasu zdobycia miejsca na podium w Rijadzie – o ile nawet nie wcześniej – wszyscy doskonale wiemy, że dzięki naszemu Audi e-tron FE06 mamy do dyspozycji samochód, który pozwala nam walczyć o zwycięstwo w tym sezonie.”

Jego kolega z zespołu, Daniel Abt, chciałby powtórzyć sukces z ubiegłego roku – to jego plan minimum. „Myślami już jestem w Santiago i już siedzę w moim samochodzie wyścigowym” – mówi 27-letni Niemiec. „Chociaż otwarcie sezonu w Rijadzie nie było łatwe, tylko zaostrzyło mój apetyt na dalsze triumfy. To wspaniale, że w najbliższych miesiącach wyścigi odbywać się będą w krótkich odstępach czasu. Wszyscy w zespole mieli czas na przeanalizowanie dwóch pierwszych wyścigów i na dopracowanie szczegółów. Teraz pora na nagrody za naszą ciężką pracę.”

Wyścig w Santiago de Chile wystartuje w najbliższą sobotę, 18 stycznia, o godz. 16.00 czasu lokalnego, czyli o 20.00 czasu środkowoeuropejskiego. Będzie to już 61. start E-Prix w ciągle jeszcze krótkiej historii tej serii. Audi Sport ABT Schaeffler, mający na koncie 41 miejsc na podium i 1127 punktów ,znajduje się w gronie absolutnych faworytów. Tradycyjnie zmagania na torze potrwają 45 minut plus jedno okrążenie. Transmisję na żywo prowadzić będzie kanał telewizyjny Eurosport. Lista innych kanałów, wraz z terminami transmisji, znajduje się na stronie internetowej www.fiaformulae.com. Audi przekazywać będzie również raporty z imprezy na Twitterze, Facebooku i Instagramie.

Oprócz zespołu fabrycznego Audi – Audi Sport ABT Schaeffler – o punkty za sterami Audi e-tron FE06 powalczą również kierowcy teamu klienckiego: Envision Virgin Racing. Sam Bird i Robin Frijns po dwóch pierwszych wyścigach sezonu są na drugim miejscu klasyfikacji zespołowej.