Minnesota Automobile Dealers Association wniosi pozew przeciwko Volkswagen Group of America

Minnesota Automobile Dealers Association wniosła pozew przeciwko Volkswagen Group of America, kwestionując stawkę wynagrodzenia za robociznę przy naprawach gwarancyjnych. Pozew oskarża VW Group of America o naruszenie stanowego prawa z 2023 roku dotyczącego sprawiedliwego zwrotu kosztów, które wymaga, aby producenci zwracali dealerom koszty na podstawie niezależnych, zewnętrznych przewodników czasowych, które dealerzy stosują w przypadku napraw niegwarancyjnych, płaconych przez klientów.

W sprawie chodzi o miliony dolarów, jak twierdzi producent, który w pozwie podał, że przeciętny dealer w Minnesocie składa setki roszczeń gwarancyjnych rocznie, z których każde jest warte często tysiące dolarów. Stowarzyszenie twierdzi, że VW „nałożył” własne „interesowne i celowo zaniżone” przewodniki czasowe, aby unikać swoich zobowiązań związanych z refundowaniem kosztów dealerom. „Ta praktyka skutecznie oszukuje dealerów franczyzowych, pozbawiając ich sprawiedliwego zwrotu kosztów napraw gwarancyjnych po uczciwej cenie rynkowej” – podano w pozwie, który początkowo został złożony w sądzie stanowym.

Pozew trafił do sądu federalnego 26 listopada po tym, jak producent przeniósł sprawę z sądu stanowego. Według pozwu, dwanaście dealerów VW należy do stowarzyszenia dealerów Minnesoty, które twierdzi, że prawo dotyczące zwrotu kosztów ma szerokie poparcie wśród dealerów franczyzowych oraz ich związkowych techników. Prezes Minnesota Automobile Dealers Association, Scott Lambert, powiedział, że stowarzyszenie złożyło pozew w ich imieniu „aby chronić poszczególnych dealerów przed odwetem ze strony ich fabryki”. Lambert dodał w rozmowie z Automotive News, że stowarzyszenie nie rozważa obecnie podobnych pozwów przeciwko innym producentom samochodów, „ale zastrzega sobie prawo do ochrony członków, jeśli zajdzie taka potrzeba”. VW nie komentuje toczącego się postępowania sądowego, jak powiedział rzecznik firmy Michael Lowder.

W pozwie stowarzyszenia stwierdzono, że dealerzy mają trzy niezależne przewodniki czasowe, które mogą stosować do napraw niegwarancyjnych, a sugerowane czasy napraw przez VW i powiązane godziny stawki ryczałtowej są zazwyczaj niższe niż te w niezależnych przewodnikach. Jako przykład podano, że niezależny przewodnik może przypisać trzy godziny ryczałtowe na wymianę sprężarki klimatyzacji w modelu Jetta, podczas gdy sugerowany czas naprawy przez VW na tę samą pracę wynosi tylko 1,5 godziny. „Oznacza to, że dealer VW z Minnesota Automobile Dealers Association naprawiający tę samą sprężarkę klimatyzacji w tej samej Jetta otrzyma znacznie mniejszą rekompensatę od VW w ramach gwarancji, niż mógłby otrzymać od klienta płacącego za naprawę z własnej kieszeni” – napisano w pozwie.

W swoim wniosku o przeniesienie sprawy do sądu federalnego, VW stwierdził, że wielu franczyzobiorców zwróciło się do firmy o rekompensatę „opartą na przewodnikach czasowych, których faktycznie nie używają. W związku z tym, indywidualnie, domagali się wyższego zwrotu kosztów, niż do których byli uprawnieni”. Jako przykład wnioskowano, że jeden ze sklepów w Duluth „domagał się wynagrodzenia w wysokości prawie 57 000 dolarów za naprawy gwarancyjne ponad to, do czego był uprawniony na podstawie przewodnika czasowego, którego faktycznie używał” przez okres sześciu miesięcy. Z opłatami prawnymi kwota ta wyniosłaby 75 810 dolarów, jak stwierdzono w wniosku.

Na stałe, każde z tych sklepów mogłoby otrzymywać nadmierne wynagrodzenie w „perpetuity” w wysokości „milionów” dolarów, według interpretacji prawa przez stowarzyszenie dealerów, jak podano w wniosku. Stowarzyszenie dealerów twierdzi, że spędziło miesiące na nieudanych rozmowach z VW, starając się rozwiązać sytuację przed złożeniem pozwu. Pozew domaga się nakazu sądowego i zakazu, który stwierdza, że VW narusza prawo oraz przyznaje koszty prawników.

 

 

 

Źródło: Automotive News