Liczą się tylko: BMW, Audi i Mercedes. Zgadzasz się?

W świecie motoryzacji od lat sprawdza się niepisana zasada, że ten, kto odnosi sukces w Niemczech, przebojem podbija też pozostałe kraje Starego Kontynentu.
Niemcy, jako największy pojedynczy rynek Europy, stanowią swego rodzaju wskaźnik trendów i nastrojów konsumenckich. Dobry wizerunek marki w kraju nad Odrą szybko przekłada się na finansowy sukces.

Wiedzą o tym nie tylko producenci samochodów, ale też organizacje skupiające ich użytkowników. Począwszy od 2001 roku niemiecki automobilklub ADAC, zrzeszający przeszło 17 mln kierowców, przygotowuje ranking o nazwie AutoMarxX, dotyczący postrzegania poszczególnych marek przez klientów znad Odry.

Na pozycję danego producenta w zestawieniu składa się kilka czynników. Oceniane są wizerunek marki, siła rynkowa jej produktów, zadowolenie klientów, a także takie kwestie, jak poziom bezpieczeństwa aut czy dbałość o środowisko. Którzy z producentów mogą być zadowoleni z najnowszego zestawienia?

Pierwsza trójka – co nie powinno raczej nikogo dziwić – to rdzennie niemieckie marki premium. Najwyższą lokatę w zestawieniu zajmuje obecnie BMW. Na drugiej pozycji sklasyfikowano Audi, ostatnie miejsce podium zajmuje Mercedes. Takie zestawienie odpowiada wynikom sprzedaży pojazdów marek premium na światowych rynkach.

Nie tylko niemieckie

Zaraz za podium znalazł się kolejny niemiecki gigant motoryzacyjny – Volkswagen. To duży sukces, jeżeli weźmiemy pod uwagę fakt, że marka nie produkuje przecież pojazdów uznawanych za prestiżowe.

WIĘCEJ NA TEN TEMAT
Uwaga! Oto najlepsze i najgorsze samochody używane
Zakup samochodu używanego nie jest łatwy. Gdy priorytetem są koszty utrzymania, na dalszy plan zejść muszą takie kwestie, jak poziom wyposażenia czy osiągi. więcej »

Co ciekawe, piątą pozycję na liście najlepiej postrzeganych marek zajmuje Lexus. Japończykom udało się wyprzedzić sklasyfikowane na szóstej pozycji Porsche. Dobrym wizerunkiem w Niemczech cieszy się też Volvo. Szwedzka marka zajęła w rankingu wysokie, siódme miejsce. Za Szwedami uplasowali się Brytyjczycy, ósma pozycja w zestawieniu należy bowiem do Jaguara, przy czym warto pamiętać, że Jaguar jest obecnie… hinduski, bowiem należy do koncernu Tata Motors.
Powody do radości mają też przedstawiciele Skody. Marka, której strategia opiera się na budowaniu popularnych aut dla klientów, których nie stać na Volkswagena, zajęła w rankingu wysokie, dziewiąte miejsce. Pierwszą dziesiątkę zestawienia zamyka kolejny producent z Kraju Kwitnącej Wiśni – Subaru.

Druga dziesiątka – środek stawki – zajmują głównie popularne marki japońskie i koreańskie. Pozycje 11. i 12. należą do Mini i Forda, pozostałe okupowane są kolejno przez: 13. Toyotę, 14. Mazdę, 15. Hondę, 16. Opla, 17. Seata, 18. Mitsubishi, 19. Hyundaia oraz – zamykającą dwudziestkę – Kię.

Lista przegranych

Trzecia i czwarta dziesiątka – z nielicznymi wyjątkami – zdaje się być odzwierciedleniem listy producentów, którzy najmocniej zaciskać muszą pasa w obliczu kryzysu finansowego.

Miejsce 21. należy do Nissana, który radzi sobie ostatnio całkiem przyzwoicie. Na pozycji nr 22. znalazł się jednak Peugeot borykający się z poważnymi problemami finansowymi. Dalekie 23. miejsce zajmuje włoska marka premium – Alfa Romeo. Za nią – na pozycjach 24. i 25. sklasyfikowano kolejno Francuzów: Citroena i Renault.
Pozycje 26. i 27. traktować można jako pewne zaskoczenie. Zajmują je Smart i Land Rover – marki które kierują swoją ofertę do majętnych klientów i w obliczu kryzysu nie cierpią raczej z powodu spadku zamówień.

Miejsce 28. przypadło Suzuki. Zaraz za nią uplasowała się rumuńska Dacia. Firma odbierać może swoją pozycję jako sukces, zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę stosunkowo młody staż Dacii na niemieckim rynku. Warto podkreślić że za Dacią, na 30. miejscu, sklasyfikowano markę Fiat, której produkty oferowane są Niemcom od pół wieku!

Ostatnią trójkę otwiera – sklasyfikowany na 31. miejscu – Chevrolet. Kolejne dwa miejsca to żółta kartka wystawiona włoskiemu gigantowi – koncernowi Fiat. Na przedostatnim miejscu rankingu sklasyfikowano włoską markę premium – Lancię. Ostatnia pozycja zestawienia przypadła marce Jeep, która – po przejęciu koncernu Chrysler przez Włochów – również należy dziś do Fiata.

Ciekawe, czy opinie Niemców odpowiadają wizerunkowi poszczególnych marek w Polsce…

INTERIA.PL, Paweł Rygas