Europejscy producenci samochodów obawiają się, że planowana umowa o wolnym handlu pomiędzy Unią Europejską i Japonią postawi w uprzywilejowanej pozycji japońskich producentów samochodów, kosztem firm na Starym Kontynencie, wynika z informacji branżowego stowarzyszenia ACEA.
– Popieramy umowy handlowe, które stawiają partnerów na równej pozycji i ułatwiają eksport, powiedział sekretarz generalny ACEA Ivan Hodac, dodając, że już obecnie przepisy sprzyjają japońskim producentom samochodów ale europejskim już niekoniecznie. ACEA proponuje zmiany obecnych przepisów, które zawierają wymóg dostosowywania pojazdów „europejskich”, zanim zostaną one sprzedane w Japonii, która ma swój własny system norm bezpieczeństwa i ochrony środowiska, a nie honoruje regulacji międzynarodowych przyjętych przez UE.
Ponadto środowisko branżowe domaga się, aby europejscy producenci samochodów mogli korzystać z takich samych ulg podatkowych, jak ich japońscy konkurenci dla mniejszych pojazdów. Obecnie, tzw. „Kei”, a więc male samochody, które stanowią 1/3 sprzedaży w Japonii, mają korzyści podatkowe dla silników, które nie przekraczają pojemności 660 ccm. Większość mniejszych modeli europejskich nie spełnia tych kryteriów.
Rynek japoński jest zdominowany przez krajowych producentów. W sumie, zagraniczni producenci nigdy nie przekroczyli tam udziału 5,8%.
– Jesteśmy zdania, że umowa o wolnym handlu z Japonią da przewagę tamtejszemu przemysłowi samochodowemu, uważa Bernhard Mattes, szef Forda w Niemczech. – Dlatego politycy powinni zawiesić negocjacje z Japonią, skoro nie wywiązuje się ona ze swoich obietnic zlikwidowania barier pozataryfowych w handlu, dodaje.
Szef niemieckiego stowarzyszenia przemysłu motoryzacyjnego (VDA), Matthias Wissmann, mówi że Komisja Europejska powinna „uproczywie negocjować” lepsze warunki dostępu do rynku japońskiego.
Japonia jest siódmym co do wielkości rynkiem eksportowym dla Unii Europejskiej (wartośc towarów w 2011 roku: 69 mld euro). Z kolei dla Japonii, rynek unijny jest trzecim odbiorcą produktów (68,79 mld USD w 2012 r.). Pierwsza runda formalnych rozmów nt. umowy o wolnym handlu ma rozpocząć się jeszcze w kwietniu.
źródło: Automotive News
AUTOR: WNP.PL (AG)
