Po siedmiu latach od rynkowego debiutu z linii montażowej fabryki Porsche w Lipsku zjechał właśnie ostatni egzemplarz pierwszej generacji modelu Panamera.
Samochód z numerem 164 503 to – polakierowana na niebiesko – Panamera GTS.
Produkcja czterodrzwiowego Porsche o „prorodzinnym” charakterze ruszyła w kwietniu 2009 roku. Samochód był dla niemieckiej marki prawdziwym kamieniem milowym, podobnie jak oferowany od 2002 roku model Cayenne.
Chociaż stylistyka pojazdu wywołała spore kontrowersje, oferujące świetne właściwości jezdne auto z miejsca stało się rynkowym hitem. To właśnie dzięki Panamerze Porsche stało się jednym z najrentowniejszych przedsiębiorstw motoryzacyjnych na świecie.
Chociaż finalny montaż Panamery odbywał się w Lipsku, w produkcję tego modelu zaangażowane były również fabryki w Stuttgarcie i Hanowerze. W pierwszej powstawały jednostki napędowe, druga zajmowała się budową kompletnych nadwozi.
Druga generacja Panamery – opracowana w oparciu o modułową platformę MSB koncernu Volkswagena – w całości budowana będzie w Lipsku. Auto powstawać ma na nowej linii obok modeli Cayenne i Macan.
Nowa generacja Porsche Panamera została zaprezentowana dziennikarzom pod koniec czerwca. I chociaż pierwsze egzemplarze na specjalnych pokazach zostały już przedstawione w Polsce, to oficjalny debiut zaplanowany został na zbliżający się salon motoryzacyjny w Paryżu.
Auto trafi do oferty niemieckiego producenta jeszcze przed końcem roku.
Źródło: motoryzacja.interia.pl