Złe wieści dla europejskiego przemysłu motoryzacyjnego. Ford ogłosił kilka dni temu, że z taśm belgijskiej fabryki W Genk zjechał ostatni egzemplarz samochodu
Plany zamknięcia belgijskiej fabryki to żadna nowość. Europejski oddział Forda ogłosił taką decyzje już w 2012 roku, a teraz tylko dopełniono formalności.Ostatnim samochodem, który zjechał z taśm produkcyjnych fabryki był biały Ford Galaxy, który trafi na charytatywną licytację.
Przez cały okres funkcjonowania obiektu, fabryka wyprodukowała 14 milionów samochodów. Powstawały tam modele takie jak Mondeo, S-MAX czy Galaxy. W międzyczasie montaż tych samochodów przeniesiono do fabryki umiejscowionej w hiszpańskiej Walencji.
Decyzja koncernu spowodowała utratę pracy prawie 12 tysięcy pracowników. Przez następny miesiąc Ford utrzyma zatrudnienie w postaci kilkuset pracowników, którzy będą demontować linie produkcyjne.
źródło: Ford
mojeauto.pl