Ministerstwo Klimatu i Środowiska pracuje nad szczegółami programu dopłat do zakupu samochodów elektrycznych. Budżet programu to ponad 1 mld zł, a dopłaty mogą wynieść do 40 proc. wartości pojazdu.
Rząd zaproponował utworzenie instrumentu finansowego, który umożliwi osobom fizycznym nabycie, kupno, leasing lub wynajem długoterminowy nowych i używanych pojazdów zeroemisyjnych za pomocą dotacji. Wiceminister funduszy i polityki regionalnej Jan Szyszko podkreślił w rozmowie z TOK FM, że system dopłat ma zachęcać do zakupu samochodów elektrycznych ze średniej półki, a nie luksusowych modeli. Dopłaty mogą wynieść od 30 do 40 tys. zł, co może stanowić 30-40 proc. wartości pojazdu.
Wiceminister Szyszko zaznaczył, że fundusze na dopłaty są zagwarantowane w ramach KPO do roku 2027. Zasugerował też możliwość kontynuowania programu za pomocą innych instrumentów finansowych, takich jak Społeczny Fundusz Klimatyczny.
Zmieniony KPO, przyjęty przez Komisję Europejską, przewiduje, że Polska otrzyma 59,8 mld euro, z czego znaczna część jest przeznaczona na cele klimatyczne (44,96 proc.) oraz transformację cyfrową (21,28 proc.).
Źródło: businessinsider.com.pl
