Koncern z Wolfsburga może wystawić na sprzedaż niektóre ze swoich marek. Wszystko po to, aby znaleźć fundusze na pokrycie strat wywołanych zeszłoroczną aferą. Ta dotyczy oszustwa przy testach emisji spalin w silnikach wysokoprężnych.
Amerykański portal The Detroit Bureau twierdzi, że Volkswagen przygotowuje się do sprzedaży marek Scania i Man. Na razie koncern z Wolfsburga analizuje sytuacje i sprawdza różne scenariusze. Co ciekawe plotki głoszą, że Volkswagen chciał sprzedać obie marki z branży ciężarowej już przed wybuchem afery z silnikami EA189. Czyżby Niemcy przygotowali się na wybuch skandalu?
Wartość rynkowa marki Volkswagen szacowana jest na ponad 13 miliardów dolarów. Z kolei niektóre źródła podają, że koszt całej afery z silnikami wysokoprężnym może sięgnąć nawet 55 miliardów. Koncern z Wolfsburga na razie przygotował 7 miliardów dolarów na pokrycie strat, a kolejne 20 miliardów pożyczył z europejskich banków. Jeśli plotki się potwierdzą to Volkswagen będzie musiał poszukać dalszych funduszy. Mówi się, że na sprzedaż zostanie wystawiona również marka Ducati.
Echa zeszłorocznej afery będziemy słyszeć prawdopodobnie w ciągu całego 2016 roku. Przypomnijmy, że tuż po targach motoryzacyjnych Frankfurt 2015 amerykańska organizacja ochrony środowiska (EPA) upubliczniła oszustwa Volkswagena. Sprawa dotyczyła rynku USA, gdzie samochody z silnikami wysokoprężnymi 2,0 TDI EA189 wykrywały, że aut przechodzi testy spalania i tak dostosowywały moc, by wyniki były zgodne z normami. W rzeczywistych warunkach silnik emitował znacznie więcej szkodliwych substancji niż podawały dane katalogowe.
mojeauto.pl, B.B.