Branża motoryzacyjna będzie zwiększać zatrudnienie

Główne wyzwania przedsiębiorców z branży automotive to przede wszystkim rosnące oczekiwania klientów, niedobór talentów oraz oszczędności kosztowe. Firmy motoryzacyjne bardzo często korzystają z elastycznych form zatrudnienia, głównie z pracy tymczasowej i w najbliższym czasie planują raczej zwiększanie zatrudnienia niż jego redukcję – wynika z raportu ManpowerGroup „Trendy HR w sektorze Automotive”.
Przeprowadzone przez ManpowerGroup badanie w sektorze automotive miało na celu poznanie obecnej sytuacji oraz planów firm działających w tym sektorze: największych wyzwań, kierunku rozwoju elastycznych form zatrudnienia, prognoz zatrudnienia w bliższej i dalszej perspektywie, kwestii niedoboru talentów.

Ankieta on-line zrealizowana została w pierwszej połowie marca 2013 r. Respondentami były osoby odpowiedzialne za politykę personalną oraz zarządzający firmami działającymi w branży motoryzacyjnej.

Jak pokazują wyniki raportu, 57 proc. respondentów odczuwa spowolnienie gospodarcze. Firmy, które zauważają pogorszenie, oceniają obecną koniunkturę jako słabą oraz niestabilną.

Wśród ankietowanych była jednak duża grupa przedsiębiorców, którzy określili aktualne warunki do prowadzenia biznesu w Polsce jako dobre.

Głównymi wyzwaniami związanymi ze współczesnym rynkiem pracy, z którymi obecnie zmagają się firmy z branży automotive okazały się być przede wszystkim rosnące oczekiwania klientów (64 proc.), a następnie problem w pozyskaniu kandydatów o odpowiednich umiejętnościach i doświadczeniu (39 proc.).

Utrzymujące się spowolnienie gospodarcze wymusza na firmach bardzo ostrożne podejście do kwestii efektywności i inwestycji. Jako stojące przed firmami wyzwania wewnętrzne, respondenci najczęściej wskazywali na poszukiwanie oszczędności kosztowych (73 proc.) oraz nacisk kładziony na zwiększenie efektywności (61 proc.). Istotnymi wyzwaniami wewnętrznymi okazują się być również kwalifikacje pracowników (33 proc.) i ograniczenia dotyczące stałego zatrudnienia (24 proc.).

– Utrzymujące się trudna sytuacja gospodarcza wpływa na kondycję przedsiębiorstw działających w Polsce, dotyczy to również branży automotive. Aby zwiększyć swoją efektywność i kontrolować koszty, firmy z tego sektora decydują się na wdrażanie elastycznych form zatrudnienia. Z badania wynika, że praca tymczasowa, z której najczęściej korzystają firmy, to rozwiązanie, którego skuteczność i przełożenie na biznes jest dobrze oceniana przez pracodawców – komentuje Tomasz Walenczak, dyrektor Manpower.

Outsourcing funkcji i elastyczne formy zatrudnienia

Chcąc sprostać coraz większym wyzwaniom na dynamicznie zmieniającym się rynku pracy, przedsiębiorcy wdrażają coraz bardziej innowacyjne usługi. Przykładem jest outsourcing funkcji dodatkowych, stosowany przez dwie na trzy przebadane firmy sektora motoryzacyjnego, spośród których większość (70 proc.) stosuje outsourcing funkcji dodatkowych (np. sprzątanie, recepcja, ochrona) a co druga firma (52 proc.) stosuje outsourcing wybranych funkcji HR.

Większość badanych firm (76 proc.) korzysta z elastycznych form zatrudnienia. Najbardziej popularnym rozwiązaniem w tym obszarze jest praca tymczasowa, którą wdrożyły trzy na cztery badane firmy (76 proc.). W dalszej kolejności przedsiębiorcy stosują umowy cywilno-prawne (56 proc.) i korzystają z usługi zatrudnienia zewnętrznego (52 proc.). Większość badanych (58 proc.) uważa elastyczne formy zatrudnienia i ich przełożenie na biznes za bardzo skuteczne rozwiązanie.

Plany rekrutacyjne firm

Prawie siedmiu na dziesięciu pracodawców (w sumie 67 proc.) zamierza zwiększyć zatrudnienie całkowite w najbliższych kwartałach lub też w dalszej perspektywie. W tym prawie jedna czwarta firm (24 proc.) zwiększyła zatrudnienie już w I kwartale tego roku. Wprowadzenie redukcji w ciągu najbliższych miesięcy zadeklarował jeden na dziesięciu przedsiębiorców (9 proc.).

– Przez branżę automotive przeszła w ubiegłym roku wielka fala redukcji. Sytuacja nie jest jeszcze stabilna, ale firmy powoli uzupełniają braki kadrowe. Według naszych obserwacji realne zatrudnienie rośnie głównie wśród poddostawców działających w sektorze automotive – twierdzi Tomasz Walenczak. – Automotive to branża, na którą wpływ mają również układy polityczne. W obliczu widma zamykania fabryk na Zachodzie Europy, rządy coraz częściej podejmują działania. W efekcie, zatrudnienie w polskich oddziałach zachodnich koncernów jest redukowane, a produkcja przenoszona do krajów macierzystych. Z drugiej strony należy pamiętać, że dla firm ważny jest zysk I dlatego decydują się na przenoszenie oddziałów do krajów, w których koszty produkcji są niższe a jakość wysoka. I dlatego producenci komponentów, wciąż przenoszą produkcję do Polski.

Pozyskanie odpowiednich pracowników stanowi wyzwanie dla pracodawców z branży motoryzacyjnej. Ponad połowa z nich ma trudności z pozyskaniem kandydatów na istotne dla działalności firmy stanowiska (55 proc.). Podstawową przyczyną tego stanu jest brak kandydatów z odpowiednimi kwalifikacjami, który wynika przede wszystkim z wysokich wymagań pracodawców, ograniczonej liczby specjalistów na rynku lokalnym – zarówno inżynierów, jak i pracowników z wykształceniem zawodowym a także braku mobilności kandydatów.

Doświadczenie w branży jest czynnikiem istotnym. Zdecydowana większość badanych przedsiębiorców (88 proc.) uznała, że kluczowe kompetencje są zdobywane przez pracowników w trakcie pracy a nie na etapie edukacji.

Pośród najtrudniejszych do obsadzenia, respondenci podawali przede wszystkim stanowiska związane z produkcją: inżynierowie (produkcji, procesu, jakości, konstruktorzy, automatycy), wykwalifikowani pracownicy produkcji (technicy utrzymania ruchu, ustawiacze wtryskarek, operatorzy pras, operatorzy maszyn skrawających, mechanicy, narzędziowcy) i wykwalifikowani pracownicy fizyczni (spawacze, szwaczki, elektrycy, lakiernicy).

– Plany rekrutacyjne wynikają również z trudności z pozyskaniem kandydatów do pracy na kluczowe dla działalności organizacji stanowiska – zauważa Tomasz Walenczak. – Wyzwaniem dla przedsiębiorców jest pozyskanie pracowników z odpowiednimi kwalifikacjami, przede wszystkim na stanowiska inżynierów. Firmy, zmuszone do zwiększenia efektywności procesów coraz częściej modyfikują linie produkcyjne a do realizacji tych projektów potrzebują wysokiej klasy specjalistów, głównie inżynierów.

Czynnik płacowy odgrywa istotną rolę w branży motoryzacyjnej. Prawie dziewięciu na dziesięciu badanych pracodawców (88 proc.) zwiększyło wynagrodzenia w 2012 r. Jeśli chodzi o plany przedsiębiorców na 2013 r., zdecydowana większość respondentów (73 proc.) zadeklarowała, że w ich firmie nastąpi wzrost pensji pracowników.

Formą poprawy warunków zatrudnienia są również dodatkowe benefity, które oferuje większość badanych firm (76 proc.). Przedsiębiorstwa stosują różne formy dodatków pozapłacowych. Najpopularniejsze to szkolenia (88 proc.) a także różne programy motywacyjne (44 proc.).

Autorzy raportu podsumowują, że z dokumentu wyłania się obraz branży o stabilnej pozycji na rynku, która zmaga się jednak z wyzwaniami współczesnego świata pracy.

Badanie „Trendy HR w sektorze Automotive” zostało przeprowadzone przez agencję zatrudnienia ManpowerGroup w formie ankiety online w okresie: 26.02 – 15.03.2013 r. W badaniu uzyskano odpowiedzi od 33 firm reprezentujących sektor. Badanie skierowane było do osób odpowiadających za politykę personalną, a także osób zarządzających firmami Automotive.

AUTOR:  WNP.PL (PSZ)