Stefan Hartung prezes niemieckiego dostawcy części samochodowych Robert Bosch ostrzegł przed spadkiem przychodów w nadchodzącym roku. Zapowiedział, że nie może wykluczyć dalszych redukcji zatrudnienia w Niemczech, oprócz 7 000 już ogłoszonych – podała agencja Reutersa.
Firma Robert Bosch wydała oświadczenie zaraz po wywiadzie z prezesem Stefanem Hartungiem, opublikowanym w czwartek przez gazetę Der Tagesspiegel. CEO Robert Bosch GmbH zapowiedział prawdopodobne pogłębienie się kryzysu w przemyśle motoryzacyjnym, który stanowi podstawę niemieckiej gospodarki.
W wywiadzie Hartung powiedział, że obroty Boscha wyniosą nieco poniżej 92 miliardów euro w porównaniu z ubiegłym rokiem. Rentowność sprzedaży, która miała wzrosnąć o dwa punkty procentowe więcej niż 5% w ubiegłym roku, wyniesie maksymalnie 4%.
„Nie mogę wykluczyć, że będziemy musieli dalej dostosowywać zdolności kadrowe (do sytuacji finansowej spółki – przyp. red.)” – powiedział Hartung, wzywając niemiecki rząd do podjęcia większych działań w celu wsparcia tamtejszego przemysłu motoryzacyjnego.
Pod koniec października Volkswagena poinformował, że zysk największego europejskiego producenta samochodów spadł w trzecim kwartale do najniższego poziomu od trzech lat. Pracownicy grożą strajkiem w związku z planami VW dotyczącymi obniżenia kosztów poprzez zamknięcie fabryk w Niemczech i obniżenie wynagrodzeń.
Źródło: evertiq.pl