Bosch przedstawił kolejną generację peryferyjnych czujników przyspieszenia stosowanych w systemach ochrony pasażerów. To piąta generacja tych produktów od roku 1996.
Najważniejszymi cechami nowych czujników cyfrowych są: większy zakres pomiaru (od +/- 120 g do +/- 480 g) oraz możliwość wyboru sposobu komunikacji (interfejs SPI lub PSI5-V1.3).
Czujniki peryferyjne są montowane w skrajnym obszarze komory silnika, na bokach lub z tyłu pojazdu – właśnie w tych miejscach mogą one odpowiednio wcześnie wykrywać ryzyko zderzenia. Czujniki piątej generacji potrafią już nie tylko komunikować sam fakt kolizji. W ciągu paru milisekund przekazują one do sterownika poduszki powietrznej wszystkie dane, których potrzebuje układ sterujący, aby odróżnić lekką stłuczkę od poważnej kolizji. Sterownik poddaje kontroli wszystkie dane odbierane z czujnika, a następnie określa, które systemy ochrony pasażerów – poduszki przednie, czołowe czy boczne, napinacze pasów – należy aktywować.
Konstruktorzy Bosch wyposażyli nowe czujniki w skuteczny regulator offsetu. Wykonuje on automatycznie wolne oraz szybkie korekty, dzięki czemu urządzenia są odporne na zakłócenia fizyczne, np. drgania lub silne wahania temperatury otoczenia.
Bosch od samego początku miał duży wpływ na rozwój technologii MEMS (Micro-Electro-Mechanical-Systems – mikrosystemy elektromechaniczne). Od 1993 r. wyprodukował ponad 2 mld czujników MEMS. Każdego roku wielkość produkcji rośnie. Tylko w 2011 r., w fabryce w Reutlingen wyprodukowano ok. 0,5 mld czujników. Bosch jest światowym liderem w produkcji takich elementów, a wytwarza czujniki ciśnienia, przyspieszenia (akcelerometry), czujniki momentu obracającego, czujniki inercyjne oraz mikrofony MEMS i czujniki pola magnetycznego ziemi, które mają zastosowanie w przemyśle motoryzacyjnym i elektronice użytkowej.
AUTOR: BOSCH, WNP.PL (AG)
