Uszczelnienie systemu badań technicznych pojazdów to cel przygotowanego przez MIR wstępnego projektu założeń noweli ustawy Prawo o ruchu drogowym – powiedział PAP wiceszef MIR Paweł Olszewski. Ocenił, że jest szansa na jego uchwalenie jeszcze w tej kadencji Sejmu.
„Być może ten projekt będzie poselski, komisyjny, żeby nie wchodzić na rządową ścieżkę legislacyjną. Dzięki temu byłaby szansa na uchwalenie tej ustawy jeszcze w tej kadencji Sejmu” – podkreślił wiceminister, który jest również pełnomocnikiem rządu ds. bezpieczeństwa transportu i ruchu drogowego.
Pytany, czy projekt powinien regulować wysokość minimalnej opłaty za badania techniczne wykonywane przez stacje kontroli pojazdów, odparł: „Jestem radykalnym przeciwnikiem regulowania tego typu kwestii. Wprowadzenie opłaty minimalnej nie gwarantuje jakości przeprowadzanych badań. Najpierw trzeba uszczelnić system badań technicznych pojazdów, by były one rzeczywiste, a nie fikcyjne”.
Projekt przewiduje, że dyrektor Transportowego Dozoru Technicznego, a nie jak teraz starostowie, ma odpowiadać za organizację i funkcjonowanie systemu badań technicznych pojazdów oraz nadzorować stacje kontroli pojazdów. Wiceszef MIR nie wyklucza jeszcze zmian w tym zakresie.
Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju przesłało pod koniec czerwca wstępny projekt założeń do zaopiniowania przedstawicielom organizacji, którzy mają wiedzę i doświadczenie w dopuszczaniu pojazdów do ruchu drogowego. Rozwiązania dotyczą zmian w systemie badań technicznych pojazdów.
Regulacja uwzględnia 22 tezy wypracowane przez grupę roboczą ekspertów, powołaną przez resort, w celu wypracowania „Strategii działań w kierunku usprawnienia systemu badań technicznych pojazdów oraz poprawienia ich jakości”. Propozycje te wynikają również z potrzeby wdrożenia unijnej dyrektywy w tym zakresie.
W grupie ekspertów – jak podkreśla MIR – znaleźli się przedstawiciele: Polskiej Izby Stacji Kontroli Pojazdów, Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego, Stowarzyszenia Dystrybutorów i Producentów Części Motoryzacyjnych, Związku Powiatów Polskich, Stowarzyszenia Techniki Motoryzacyjnej, Instytutu Transportu Samochodowego, Związku Dealerów Samochodowych, Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Diagnostów Samochodowych i spółka Polgas.
Projekt założeń przewiduje, że dyrektor Transportowego Dozoru Technicznego (TDT) będzie odpowiadał za organizację i funkcjonowanie systemu badań technicznych pojazdów oraz sprawowanie nadzoru nad stacjami kontroli pojazdów. „Wiąże się to z przeniesieniem na dyrektora TDT zadań związanych z prowadzeniem przez starostów rejestru przedsiębiorców prowadzących stacje kontroli pojazdów, wydawaniem uprawnień do przeprowadzania badań technicznych pojazdów oraz wykonywaniem nadzoru nad stacjami kontroli pojazdów” – podkreślił MIR. Dodał, że w projekcie zaproponowano dziesięcioletni okres na dostosowanie całej infrastruktury związanej z badaniami technicznymi do zaproponowanych nowych rozwiązań.
Kolejna zmiana, która wynika z unijnej dyrektywy, dotyczy wymaganego wykształcenia, praktyki jak i szkolenia kandydatów na diagnostów. „Planowane jest wprowadzenie nowego rodzaju działalności gospodarczej w zakresie prowadzenia ośrodka szkolenia diagnostów, z określeniem wymagań zarówno dla takiego ośrodka jak i osób, które mogą w nim wykładać. Zostanie ponadto wprowadzony obowiązek okresowych szkoleń diagnostów” – wyjaśnił MIR.
Resort poinformował też, że wypracowane przez ekspertów grupy roboczej tezy dotyczyły poprawy systemu badań technicznych pojazdów. Chodzi m.in. o wprowadzenie zapisów nakładających na właściciela pojazdu sankcji za użytkowanie pojazdu bez ważnych badań technicznych oraz o ponoszenie odpowiedzialności za stan techniczny pojazdu przez posiadacza dowodu rejestracyjnego.
Tezy eksperckie dotyczyły także zobowiązania diagnosty do rozpoczęcia badania technicznego pojazdu od jego identyfikacji i wykonania dokumentacji fotograficznej, wpisania numeru rejestracyjnego badanego pojazdu do rejestru badań oraz pobrania opłaty za badanie techniczne pojazdu przed jego wykonaniem. Ponadto eksperci opowiedzieli się za wprowadzeniem zewnętrznego oznakowania pojazdu w formie naklejki umieszczanej wewnątrz pojazdu; miałby on dokumentować pozytywny wynik badania technicznego pojazdu.
„Projekt przewiduje wprowadzenie obowiązku posiadania przez kierującego pojazdem i okazywania na żądanie uprawnionego organu kontroli ruchu drogowego, zaświadczenia o przeprowadzonym technicznym badaniu pojazdu” – zaznaczyło MIR.
Z dyrektywy UE wynika, że nowe przepisy muszą być gotowe do 20 maja 2017 r., a stosowane od 20 maja 2018 r.
wnp.pl, PAP