Dziś dla motoryzacji ważniejsze niż jutro

Koncerny motoryzacyjne koncentrują się obecnie na podstawowych wyzwaniach biznesowych, a strategiczne innowacje odsuwają na drugi plan – to wnioski płynące z najnowszego raportu firmy doradczej KPMG zatytułowanego „Global Automotive Executive Survey 2015. Who is fit and ready to harvest?”.

Jego autorzy podkreślają, że światowa branża motoryzacyjna znajduje się punkcie zwrotnym. Z jednej strony musi koncentrować się na bieżących kwestiach biznesowych, związanych z błyskawicznym rozwojem rynków wschodzących, zmianami regulacyjnymi i koniecznością podnoszenia efektywności operacyjnej. Z drugiej strony, na horyzoncie coraz wyraźniej rysują się strategiczne, długoterminowe wyzwania, wymagające poważnych nakładów na innowacyjność: rozwój i spopularyzowaniu napędów alternatywnych oraz kształtowanie się nowej kultury mobilności, opartej na inteligentnych pojazdach oraz usługach mobilnych na żądanie.

Wyzwania i trendy w branży motoryzacyjnej
Zarządzający z branży motoryzacyjnej wśród najważniejszych trendów na najbliższą dekadę najczęściej wymieniają wzrost na rynkach wschodzących (56% wskazań), optymalizację i downsizing silników spalinowych (49%) oraz zwiększenie zakresu wykorzystania platform i standaryzacji modułów (48%). Z raportu KPMG wynika, że kwestie takie jak rozwój napędów elektrycznych opartych na ogniwach paliwowych (18%) i akumulatorach (9%), rozwój pojazdów miejskich (16%) czy usług „mobilnych” na żądanie (9%) są istotne, jednak ustępują pod względem znaczenia bieżącym wyzwaniom biznesowym. – Jeszcze kilka lat temu badani przez KPMG zarządzający byli wyraźnie przekonani, że alternatywne napędy czy usługi mobilne to absolutnie kluczowe kwestie, z którymi muszą się zmierzyć. Obecnie obserwujemy jednak, że coraz większe znaczenie mają wyzwania krótko- i średnioterminowe, podczas gdy strategiczne innowacje odchodzą na drugi plan – mówi Mirosław Michna, partner w dziale doradztwa podatkowego, szef zespołu doradców dla branży motoryzacyjnej w KPMG w Polsce.

Kluczowe czynniki zakupowe
Z raportu KPMG wynika, że w najbliższych latach kluczowym czynnikiem mającym wpływ na podjęcie decyzji o zakupie samochodu, będzie efektywność paliwowa (67%) i wydłużona trwałość pojazdu (53%). Bardzo istotne są także kwestie bezpieczeństwa (52%) oraz ergonomia i komfort (49%). Ekologia jest ważna (41%), ale niekoniecznie w związku z zastosowaniem alternatywnej technologii napędu (18%). Warto także zwrócić uwagę na relatywnie dużą rangę rozwiązań teleinformatycznych, choć raczej w wersji plug-in (38%) niż wbudowanej w pojazd (24%).  – Branża motoryzacyjna dość ostrożnie ocenia skłonność konsumentów do zakupów pojazdów opartych na alternatywnych technologiach napędu pojazdów. Tylko jeden na pięciu badanych uważa, że będzie to w najbliższych latach kluczowy czynnik decydujący o wyborach konsumentów. Ewentualne zmiany popytu na napędy alternatywne będą raczej wynikiem decyzji regulatorów i inwestycji w infrastrukturę. U masowego konsumenta troska o zawartość portfela wpływa na zakupy w większym stopniu niż troska o ekologię. Zgodnie z prognozami KPMG do 2020 r. udział e-napędów (w tym hybryd) w światowej produkcji pojazdów najprawdopodobniej zbliży się do 5% – komentuje Paweł Gawroński, starszy menedżer w dziale audytu, członek zespołu doradców dla branży motoryzacyjnej w KPMG w Polsce.

Respondentów zapytano także, jakiego typu e-napędy będą cieszyły się największym powodzeniem w ciągu najbliższych 5 lat. Najczęściej (30%) wskazywano na hybrydy typu plug-in oraz silniki elektryczne oparte na akumulatorach (29%). Co istotne, w branży motoryzacyjnej coraz bardziej powszechna jest wiara w rynkowy sukces napędów opartych na ogniwie paliwowym (27% wskazań, dwa lata temu – 17%). – Ogniwa paliwowe rozpaliły wyobraźnię mediów, ponieważ wyposażone w nie pojazdy zaczynają właśnie wchodzić do sprzedaży. Nie sposób jednak przeoczyć istotnych barier rozwoju mobilności opartej na wodorze – budowa infrastruktury niezbędnej do tankowania to dopiero wyzwanie na przyszłość, nawet w najbardziej rozwiniętych regionach świata. Do tego dochodzi konieczność wdrożenia technologii pozwalających na opłacalną, ale i przyjazną środowisku produkcję wodoru. W końcu brak emisji po stronie pojazdu to tylko pół sukcesu, liczy się całkowity wpływ na środowisko związany z jego użytkowaniem – dodaje Paweł Gawroński.

Strategia na przyszłość
Koncentracja na podstawach biznesu, a nie radykalnych innowacjach wiąże się z faktem, że globalne firmy motoryzacyjne w perspektywie najbliższych 5 lat spodziewają się w swojej branży gruntownych zmian, ale nie rewolucji. Dwie trzecie badanych oczekuje, że autonomiczne pojazdy nie wejdą do masowego użycia przynajmniej przez 20 lat. Kwestie takie jak upowszechnienie napędów alternatywnych oraz usług mobilnych budzą jednak znacznie większy optymizm. Branża jest silnie przekonana, że już za pięć lat dostarczanie usług mobilnych na żądanie stanie się dla niej istotnym źródłem przychodów.

Źródła
  • KPMG
IBRM Samar