Tata Nano zbyt tania?

Tata Nano to obec­nie naj­tań­szy sa­mo­chód świa­ta. Oka­zu­je się jed­nak, że jego cena jest tak niska, iż znie­chę­ca po­ten­cjal­nych klien­tów do za­ku­pu tego po­jaz­du.
W ostat­nich la­tach sprze­daż Taty Nano spada. W marcu, nawet w ro­dzi­mych In­diach na zakup tego po­jaz­du zde­cy­do­wa­ło się o 86% mniej osób, niż w ana­lo­gicz­nym okre­sie ubie­głe­go roku. In­dyj­ski pro­du­cent za­mie­rza pod­jąć dzia­ła­nia, które od­wró­cą ten nie­ko­rzyst­ny trend.

Jak wy­ni­ka z ana­liz rynku, osoby prze­sia­da­ją­ce się z ro­we­rów lub mo­to­ro­we­rów ocze­ku­ją cze­goś wię­cej, niż auto z je­dy­nie pod­sta­wo­wym wy­po­sa­że­niem. Chcą „peł­no­war­to­ścio­we­go” sa­mo­cho­du. Dla­te­go też Tata chce, by nowa ge­ne­ra­cja Nano, która po­win­na za­de­biu­to­wać pod ko­niec 2013 roku, była znacz­nie bar­dziej luk­su­so­wa od po­jaz­du ofe­ro­wa­ne­go do­tych­czas.

Wraz z wy­po­sa­że­niem, zwięk­szy się także cena auta. Pod wzglę­dem sty­li­sty­ki, nowe Nano ma na­wią­zy­wać do pro­to­ty­pu Pixel, za­pre­zen­to­wa­ne­go w 2012 roku w Ge­ne­wie.

Motofakty.pl, Autor: (pp)