Potrzeba ustawowego uregulowania zasad rozliczeń szkód komunikacyjnych, ponieważ nie ma woli ze strony firm ubezpieczeniowych na podjęcie rękawicy i wspólnych prac nad relacjami biznesowymi przy tzw. okrągłym stole – taki wniosek nasunął się uczestnikom XI edycji Dyskusyjnego Forum Ubezpieczeń Komunikacyjnych, zorganizowanego 6 grudnia przez Polską Izbę Motoryzacji.
W spotkaniu wzięło udział ponad 200 osób z sektora napraw powypadkowych – głównie przedstawicieli serwisów blacharsko-lakierniczych, instytucji takich jak: KNF, PIU, RF oraz rzeczoznawców niezależnych.
XI edycja spotkania coraz silniej dowodzi, że powszechnie słyszalny jest głos niezależnych rzeczoznawców i firm blacharsko-lakierniczych, najwyższy czas, by wreszcie usłyszała go także administracja państwowa, w tym m.in. resort finansów. Podczas tegorocznego forum każdy z poruszanych aspektów stanowił temat na oddzielne spotkania branżowe. Będą się one odbywały systematycznie w 2017 r.
Celów XI edycji Forum 2016 było z pewnością kilka. Główny jednak, to chęć dążenia do działań transparentnych całego łańcucha graczy w rynku ubezpieczeniowym, w tym również klientów. W dyskusji – jak twierdzą organizatorzy – zabrakło głosów przedstawicieli towarzystw ubezpieczeniowych oraz ich reprezentanta – PIU (Polskiej Izby Ubezpieczeń).
Ważnym elementem spotkania było podpisywanie przez firmy blacharsko-lakiernicze (i nie tylko) petycji skierowanej do prezesa UOKiK dotyczącej zwrócenia szczególnej uwagi na manipulację kosztorysami napraw powypadkowych w zakresie wartości materiałów lakierniczych.
W mijającym roku Polska Izba Motoryzacji oraz inne stowarzyszenia branżowe na spotkaniach w resorcie finansów przedstawiały skutki zaniżania wycen szkód komunikacyjnych, z których wynikało, że łączna strata dla budżetu tym spowodowana wynosi ok. 477 mln złotych!