Wiceminister Infrastruktury poinformował, że resort w wyniku oceny zasadności zmiany tabeli opłat za badania techniczne pojazdów wypracował „alternatywne koncepcje”. Nikt nie wie o co dokładnie chodzi, ale branża wzięła te obietnice za dobrą monetę.
Mamy kolejną odsłonę walki środowiska diagnostów o rewaloryzację opłat za badania techniczne pojazdów. Na stronie internetowej Sejmu jeszcze w sierpniu pojawiła się odpowiedź Stanisława Bukowca, sekretarza stanu w Ministerstwie Infrastruktury, na interpelację nr 4135 posła Sylwestra Tułajewa (PiS) w sprawie wzrostu opłat za badanie techniczne. Opłaty – dodajmy – wynoszącej obecnie 98 zł i nie rewaloryzowanej od 20 lat. Pierwsza część pisma wiceszefa resortu infrastruktury przynosi równie zaskakującą co zagadkową odpowiedź na postulaty branży dotyczące wzrostu stawek opłat. – W wyniku przeprowadzonych w Ministerstwie Infrastruktury analiz mających na celu ocenę zasadności i zakresu zmiany tabeli opłat za badania techniczne pojazdów, o której mowa w rozporządzeniu Ministra Infrastruktury z 29 września 2004 roku. „w sprawie wysokości opłat związanych z prowadzeniem stacji kontroli pojazdów oraz przeprowadzaniem badań technicznych pojazdów” /…/ zostały wypracowane alternatywne koncepcje – podaje Stanisław Bukowiec, nie wyjaśniając, co konkretnie ma na myśli.
Jednocześnie – jak dodaje – w Ministerstwie Infrastruktury trwa przygotowywanie wniosku o wprowadzenie projektu ustawy do wykazu prac legislacyjnych Rady Ministrów, który to wniosek będzie zakładał zmiany w systemie badań technicznych w celu prawidłowego wdrożenia dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/45/UE z 3 kwietnia 2014 r. w sprawie okresowych badań zdatności do ruchu drogowego pojazdów silnikowych i ich przyczep oraz uchylającej dyrektywę 2009/40/WE. Warto przy okazji przypomnieć, że minęła już dekada w ciągu której ani rządy PO ani PiS nie były w stanie implementować do polskiego prawa tej dyrektywy. Wcześniej też przedstawiciele resortu infrastruktury wielokrotnie podkreślali, że ewentualna zmiana stawek za badania techniczne będzie możliwa dopiero po wdrożenia tego unijnego dokumentu do polskiego prawa. – Zmiany dotyczące wysokości opłat za przeprowadzanie badań technicznych pojazdów zostaną, w zależności od końcowej decyzji Ministra Infrastruktury, dokonane w wyżej wymienionym rozporządzeniu lub w ustawie z dnia 20 czerwca 1997 r. – Prawo o ruchu drogowym – podkreślił minister Bukowiec.
O komentarz poprosiliśmy Jolantę Źródłowską, prezes Polskiej Izby Stacji Kontroli Pojazdów (PISKP). – Izba pozytywnie odbiera informację ministra Stanisława Bukowca, że w Ministerstwie Infrastruktury zostały wypracowane alternatywne koncepcje dotyczące zmiany tabeli opłat. Od wielu miesięcy słyszeliśmy, że trwają analizy co do zasadności i zakresu zmiany tabeli opłat i mamy wreszcie konkretną odpowiedź z Ministerstwa Infrastruktury – twierdzi prezes PISKP. Przyznaje jednak, że branża nie wie, co kryje się pod pojęciem „alternatywnych koncepcji”. – Mamy nadzieję, że są to systemowe rozwiązania w obszarze tabeli opłat i przyniosą wyczekiwaną przez środowisko waloryzację opłat za badanie techniczne, adekwatną do obecnej sytuacji gospodarczej w 2024 roku – podnosi prezes Źródłowska.
Jak zaznacza, dla diagnostów najważniejsze jest wprowadzenie przepisów dotyczących zmiany rozporządzenia w zakresie cennika opłat za badania „już w tej chwili, albowiem przedsiębiorcy nie mogą dalej czekać na ewentualne zakończenie długotrwałego procesu legislacyjnego ustawy”. – Moment jest krytyczny dla SKP, co potwierdzają dane pozyskane z Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców. Tylko w pierwszym półroczu 2024 roku ubyło 118 stacji kontroli pojazdów. Wprowadzenie nowelizacji rozporządzenia leży zaś wyłącznie w gestii Ministra Infrastruktury i nie wymaga obecnie zmiany ustawy – mówi szefowa PISKP.
Przypomnijmy, że pod koniec lipca br. Stanisław Bukowiec (Trzecia Droga) został mianowany sekretarzem stanu w Ministerstwie Infrastruktury i jednocześnie pełnomocnikiem rządu ds. przeciwdziałania wykluczeniu komunikacyjnemu. Korzystając z nadarzającej się sposobności Polska Izba Stacji Kontroli Pojazdów (PISKP) na początku sierpnia br. zwróciła się do nowego wiceministra z prośbą o podjęcie „pilnych działań w zakresie waloryzacji opłat za badania techniczne pojazdów oraz o spotkanie w tej sprawie”. – Wiemy, że Pan Minister jest autorem interpelacji poselskiej nr 5767 z dnia 5 września 2022 r. (w rzeczywistości 35 767 – przyp. red.) skierowanej do Ministra Infrastruktury w sprawie postulatów przedsiębiorców z branży stacji kontroli pojazdów. Cieszymy się, że obecnie to Pan będzie odpowiedzialny za branżę stacji kontroli pojazdów, albowiem, jak wynika z treści ww. interpelacji zna Pan jej problemy – napisali wtedy przedstawiciele PISKP.
Paweł Janas
Źródło: SAMAR