Nową fabrykę samochodów zbuduje na Węgrzech Daimler obok swoich zakładów Mercedesa w Kecskemecie. Koszt inwestycji wyniesie miliard euro – powiadomił w piątek minister spraw zagranicznych Węgier Peter Szijjarto na konferencji prasowej w Budapeszcie.
Fabryka będzie mogła produkować 150 tys. samochodów rocznie i stworzy 2500 nowych miejsc pracy. Jak podkreślił Szijjarto, rząd węgierski wsparł budowę grantem wysokości 12,9 mld ft (41,3 mln euro).
Dyrektor Mercedes-Benz ds. produkcji Markus Schaeffer powiedział na tej samej konferencji prasowej, że zakończenie budowy nowej fabryki planuje się do końca dekady.
Osobowe mercedesy są produkowane w Kecskemecie od marca 2012 r. Koszt budowy pierwszej fabryki wyniósł 800 mln euro. Zatrudnia ona obecnie 400 osób. Początkowo produkowała mercedesy klasy B, a obecnie wytwarza także – jako jedyny zakład na świecie – czterodrzwiowe wozy CLA Coupe i CLA Shooting Brake.
Schaefer poinformował, że zakłady w Kecskemecie wyprodukowały dotąd ponad 500 tys. samochodów.
Szijjarto zaznaczył, że na fabrykę Mercedesa w Kecskemecie przypada 3,2 proc. węgierskiego eksportu i wypracowuje ona 0,2 proc. węgierskiego PKB, a dzięki nowej inwestycji odsetek ten może wzrosnąć do 0,4 proc.
Jak podkreślił, przemysł motoryzacyjny stanowi rdzeń węgierskiej gospodarki. W zeszłym roku przypadało na niego 31 proc. węgierskiej produkcji przemysłowej. W sektorze tym zatrudnionych jest obecnie 152 tys. osób.
Swoje zakłady na Węgrzech mają tez Audi (Gyoer na północnym zachodzie Węgier), Opel (Szentgotthard przy granicy z Austrią) i Suzuki (Esztergom na północy).
Źródło: motoryzacja.interia.pl
