General Motors po cichu zredukował zatrudnienie w Europie

W tym roku GM zlikwidował już 2,3 tys. miejsc pracy w Europie, a do końca roku wyeliminuje jeszcze 300 stanowisk – ujawnił amerykański koncern.

– Najpierw robimy redukcje, a dopiero potem ogłaszamy to – wyjaśnił wiceszef GM Steve Girsky, prezentując w środę wyniki amerykańskiego koncernu za trzeci kwartał. Na koniec roku w europejskich zakładach GM będzie pracować ok. 37,4 tys. osób, prawie jedna czwarta mniej niż na początku światowego kryzysu w 2008 r.

Dwa lata temu GM zobowiązał się, że do połowy dekady nie będzie organizował zwolnień grupowych w fabrykach swoich europejskich spółek Opel i Vauxhall. Dlatego teraz koncern ogranicza zatrudnienie, oferując pracownikom rezygnację z pracy w zamian za odprawę lub likwidując stanowiska pracy zajmowane przez pracowników, którzy przeszli na emeryturę.

Koncern tłumaczy te oszczędności załamaniem na europejskim rynku motoryzacyjnym. W trzecim kwartale tego roku straty operacyjne GM w Europie wyniosły 478 mln dol. i koncern przewiduje, że w całym roku te straty sięgną 1,5-1,8 mld dol. W zeszłym roku na sprzedaży aut w Europie GM stracił 747 mln dol.

W przyszłym roku fabryka Opla w Eisenach będzie pracować na dwie zmiany, zamiast na trzy jak obecnie – zapowiedział Girsky. Od września ograniczenia czasu pracy, w tym likwidację trzeciej zmiany, wprowadzono już w pozostałych fabrykach Opla w Niemczech. Od listopada także część wydziałów fabryki Opla w Gliwicach przejedzie na pracę na dwie zmiany.

Po zapowiedziach oszczędności w Europie kurs akcji GM na Wall Street podskoczył o 10,4 proc., chociaż wyniki koncernu za ostatni kwartał nie były rewelacyjne. Od lipca do końca września tego roku GM wypracował 1,48 mld dol. zysku netto, o 12 proc. mniej niż przed rokiem. A na sprzedaży aut na rynku Ameryki Północnej koncern miał 1,82 mld dol. zysku operacyjnego, o 400 mln dol. mniej niż w trzecim kwartale zeszłego roku. I marża zysku GM ze sprzedaży aut w Ameryce Północnej spadła do 7,8 proc., podczas gdy konkurencyjny Ford w tym samym czasie miał 12 proc. marży zysku na sprzedaży aut na rodzimym rynku.

Wyniki GM poprawiły zyski z międzynarodowej działalności (z wyłączeniem UE). W trzecim kwartale na sprzedaży aut w Azji (m.in. w Chinach) koncern miał 689 mln dol. zysku operacyjnego, niemal dwa razy więcej niż przed rokiem. A sprzedaż aut w Ameryce Południowej dała GM w ostatnim kwartale 114 mln dol. zysku, podczas gdy przed rokiem przynosiła straty.

Tekst pochodzi z serwisu Wyborcza.biz, qub, AP, Reuters