Donaldson boi się min w Skarbimierzu

Firma myśli o budowie fabryki filtrów samochodowych i zatrudnieniu 130 osób. Dziennik „Hospodarske nowiny” podaje, że Słowacji uciekł do Polski amerykański inwestor. Chodzi o firmę Donaldson, która chce budować fabrykę filtrów samochodowych zatrudniającą 350 osób. Polska wygrała podobno wyższą pomocą publiczną. Z informacji „Pulsu Biznesu” wynika, że w naszym kraju pod uwagę brany jest Skarbimierz, firma chce stworzyć od 130 miejsc pracy w górę, a wartość inwestycji to niecałe 50 mln EUR. Jednak nie jest jeszcze przesądzone, że projekt trafi nad Wisłę. Poza Polską Amerykanie rozpatrują również Czechy. W tym tygodniu odbędą się kolejne negocjacje w Skarbimierzu.

— Jesteśmy na zbyt wczesnym etapie, by komentować sprawę — ucina Jacek Monkiewicz, zastępca wójta Skarbimierza.

Rosyjska ruletka

Donaldson interesuje się terenami po byłym lotnisku Wojsk Federacji Rosyjskiej.

— Donaldson chce od gminy zaświadczenia, że na działce nie będzie pod ziemią żadnych niespodzianek. Gmina nie chce tego zagwarantować — twierdzi źródło „PB”. Chodzi o dwie działki o łącznej powierzchni ponad 13 ha. Pod koniec kwietnia gmina ogłosiła przetarg na sprzedaż tych terenów, a łączna cena wywoławcza sięgnęła 3 mln zł. Nikt się nie zgłosił. Zgodnie z prawem, gmina może teraz sprzedać te działki bez przetargu, na dodatek po bardzo atrakcyjnej cenie. Tereny już należą do Wałbrzyskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej (WSSE).

— Nie komentuję — ucina Artur Sierzputowski z WSSE. Jednak strefa ogłosiła przetarg na wydanie zezwolenia dla inwestora w Skarbimierzu. Wygląda na to, że właśnie dla firmy Donaldson.

Magnes wciąż działa

Donaldson byłby kolejnym w tym roku inwestorem z branży samochodowej. — Inwestycje motoryzacyjne razem z nowoczesnymi usługami biznesowymi są liderami w rankingu sektorów gospodarki, w które inwestują firmy zagraniczne.

W ostatnich 3-4 latach inwestycje w produkcję komponentów samochodowych stały się polską specjalnością, nie tylko w skali regionu, ale również europejskiej. Działa tu przede wszystkim przykład tych firm, które zainwestowały parę lat wcześniej i którym najzwyczajniej w świecie dobrze idzie. W tym sektorze lojalność inwestorów jest naprawdę wyjątkowa — firmy reinwestują ponad 50 proc. pozyskanych w Polsce kapitałów — uważa Sławomir Majman, prezes Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych. Podkreśla, że właśnie ważą się losy atrakcyjności inwestycyjnej Polski.

— Ponieważ przemysł samochodowy jest jednym z najbardziej wrażliwych na koniunkturę, ważne jest, by w Polsce nadal funkcjonował instrument ściągający te inwestycje, czyli specjalne strefy ekonomiczne — mówi Sławomir Majman.

Ministerstwo Gospodarki przygotowało projekty zmiany rozporządzeń dla 14 specjalnych stref ekonomicznych w Polsce wydłużające ich działanie z 2020 do 2026 r. Resort gospodarki liczył, że rząd zajmie się zmianami na posiedzeniu 10 lipca. Dotychczas się nie udało.

Gigant z historią

Donaldson to dostawca systemów filtracyjnych i części zamiennych. Działa od 1915 r., ma niemal 13 tys. pracowników. Jest notowany na NYSE i wchodzi w skład indeksów S&P MidCap 400 oraz Russel 1000. Firma poinformowała niedawno, że wybuduje w Xuxhou w Chinach, gdzie ma już cztery zakłady, dwie fabryki.
Puls Biznesu, Małgorzata Grzegorczyk