Cadillac też chce być „eko”

Na trwającym właśnie salonie w Detroit amerykańska marka zaprezentowała produkcyjną wersję nowej hybrydy – model ELR.

Dwudrzwiowe nadwozie coupe to kolejny krok w kierunku odświeżenia wizerunku marki. Samochód to typowy reprezentant klasy 2+2, rozstaw osi ( 2,69 m) sugeruje jednak, że na tylnej kanapie nie powinno brakować miejsca.

Samochód, którego produkcja rozpocznie się pod koniec roku, wykorzystuje układ napędowy opracowany przez Chevroleta dla modelu Volt. Oznacza to, że głównym źródłem mocy jest tutaj benzynowy silnik o pojemności 1,4 l wspomagany motorem elektrycznym. Sumaryczna moc układu napędowego wynosi 207 KM – maksymalny moment obrotowy to 400 Nm.

Producent nie podał jeszcze osiągów auta, można się jednak spodziewać, że przyspieszenie do 100 km/h trwa około 8 sekund, a prędkość maksymalna oscyluje w okolicach 160 km/h.

W stosunku do Volta zwiększono pojemność akumulatorów. Litowo-jonowe baterie mają teraz 16,5 kWh, co pozwala pokonać dystans 56 km wyłącznie przy użyciu silnika elektrycznego. Całkowity zasięg w trybie mieszanym wynosi 480 km. Ładowanie baterii odbywa się bezpośrednio z gniazdka prądem o napięciu 120V lub 240V (przy wykorzystaniu specjalnej ładowarki). Pełne ładowanie – w zależności od napięcia – trwa między 4,5 a 12 godzin. Akumulatory objęte będą gwarancją producencką na okres 8 lat lub do przebiegu 100 tys. mil.

Pierwsze egzemplarze trafić mają do klientów z początkiem przyszłego roku.

INTERIA.PL