Oto najchętniej kupowany elektryk w Europie. Tesla zafundowała mu aktualizację

Na Teslę Model Y wciąż nie ma mocnych. Takie popularności i znakomitych wyników sprzedaży może mu pozazdrościć konkurencja. Co na to Elon Musk? Amerykanin zdecydował o odświeżeniu gamy popularnego modelu. Jak to wpłynie na sprzedaż? Nietrudno przewidzieć.

Tesla funduje aktualizację gamie Modelu Y. To nie byle jaki samochód w gamie amerykańskiej marki. To najchętniej kupowane auto elektryczne w Europie. A co poza naszym kontynentem? Tesla chwali się, że w skali globalnej Model Y to również lider.

O tym jak ważny jest to model dla Tesli świadczą statystyki. W zeszłym roku w Europie sprzedano ponad 251 tys. egz. Czy to dużo? Cóż, najlepiej zerknąć na wyniki konkurencji (dane Jato Dynamics). Tesla sprzedała więcej niż Volkswagen wszystkich swoich modeli ujętych w Top 25. Podobnie jest w przypadku koncernu Stellantis i jego wszystkich marek, jakie uplasowały się w rankingu Top 25.

Najchętniej kupowane samochody elektryczne w Europie w 2023 r. (zmiana do 2022 r.)

  1. Tesla Model Y – 251,6 tys. (+84 proc.)
  2. Tesla Model 3 – 100,8 tys. (+11 proc.)
  3. Volkswagen ID.4 – 85,08 tys. (+26 proc.)
  4. MG 4 – 72,2 tys. (+874 proc.)
  5. Skoda Enyaq – 66,2 tys. (+34 proc.)
  6. Fiat/Abarth 500 – 64,2 tys. (-3 proc.)
  7. Volkswagen ID.3 – 63,4 tys. (+20 proc.)
  8. Dacia Spring – 59,1 tys. (+22 proc.)
  9. Volvo XC40 – 50,9 tys. (+65 proc.)
  10. BMW i4 – 48,9 tys. (+92 proc.)

Początek 2024 r. także należy do Tesli Model Y. W styczniu i w lutym 2024 r. amerykański elektryk zachował pozycję lidera. Wciąż także utrzymuje dużą przewagę pod względem sprzedaży. Jest czego gratulować. 

Szersza gama. To samo auto

Co się zmieniło w Tesli w ramach tzw. aktualizacji? Poszerzono gamę modelową. Do oferty trafia wersja Y Long Range z napędem na tylne koła. Dla klientów oznacza to nie tylko kolejną pozycję w cenniku (od 214,9 tys. zł), ale także dobrą dostępność. Czas realizacji zamówienia (samochód trafi do nabywców z zakładów w Berlinie) można liczyć bardziej w tygodniach niż w miesiącach. Szacowany czas dostawy wynosi 2-4 tygodnie.

Model Y w odmianie Long Range (większy akumulator 77 kWh) powinien przejechać do 600 km (cykl WLTP). Otwartą kwestią pozostaje, o ile zasięg skróci się, gdy w pełni wykorzystasz osiągi auta. A to oznacza sprint od 0 do 100 km/h w 5,9 s oraz prędkość maksymalną 217 km/h.

Z kim będzie rywalizować Tesla Model Y? Potencjalnych rywali jest sporo. Oto kilka przykładów: KIA EV6, Nissan Ariya, Skoda Enyaq czy Volkswagen ID.4. Żaden jednak w porównywalnej wersji (pod względem zasięgu) nie zbliża się cenowo do amerykańskiego auta. Trzeba jeszcze nieco dołożyć.

Źródło: moto.pl