Unijne regulacje mocno odcisną się na przemyśle motoryzacyjnym w Polsce

Do 2030 roku wartość polskiego eksportu baterii do pojazdów elektrycznych wzrośnie czterokrotnie – wynika z najnowszego raportu Polskiego Instytutu Ekonomicznego.

Zgodnie z raportem Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE) „Wpływ pakietu Fit for 55 na przemysł motoryzacyjny w Grupie Wyszehradzkiej. Skutki budżetowe zaostrzenia norm emisji”, unijne regulacje znacząco wpłyną na sektor motoryzacyjny. – Szacujemy, że w wyniku utraty produkcji części do pojazdów spalinowych i wzrostu produkcji baterii dla sektora motoryzacyjnego wpływy do sektora finansów publicznych krajów V4 wyniosą w 2035 r. nawet 13,3 mld EUR, z czego 7,4 mld EUR przypadnie na Polskę. Ten sektor już w tej chwili należy do najdynamiczniej rozwijających się. W 2021 r. wartość polskiego eksportu baterii litowo-jonowych wyniosła 6,6 mld EUR i stanowiła ponad 2 proc. całego eksportu. Wartość dodana rynku baterii do samochodów elektrycznych w 2030 r. w Europie może wynieść 625 mld EUR. W Grupie Wyszehradzkiej wartość ta może wówczas wynieść 73,2 mld EUR, a w Polsce 24,1 mld EUR – mówi Magdalena Maj, kierownik zespołu klimatu i energii w Polskim Instytucie Ekonomicznym.

Wdrożenie pakietu Fit for 55 i zawartej w nim propozycji zmiany Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2019/631 dotyczącego ograniczenia emisji w produkcji samochodów osobowych i lekkich pojazdów dostawczych przeznaczonych na sprzedaż na rynku unijnym oznaczać będzie duże zmiany na mapie przemysłu motoryzacyjnego w Polsce. Łącznie średnie emisje z tych pojazdów po raz pierwszy rejestrowanych w UE mają spaść z obecnych ok. 100 g CO2/km do 0 g CO2/km w 2035 r.

Oczekiwana utrata wartości dodanej produkcji w tradycyjnym sektorze motoryzacyjnym w krajach V4 w wyniku wprowadzenia pakietu Fit for 55 może wynieść w 2035 r. niespełna 23 mld EUR, z czego 7,2 mld EUR w Polsce. Jednak spodziewane zyski budżetowe znacznie przewyższają potencjalne straty finansowe, bowiem bilans netto produkcji wyrobów motoryzacyjnych i bateryjnych w krajach V4 w 2035 r. – a więc odkąd nie będzie można kupić i zarejestrować na terenie UE auta spalinowego – może osiągnąć wartość ok. 60 mld EUR, z czego 16,9 mld EUR w Polsce. Oznacza to podwyższenie PKB w 2035 r. w krajach V4 średnio o 5,3 proc. oraz wzrost wpływów do sektora finansów publicznych o ponad 13 mld EUR.

Zdaniem ekspertów PIE, rozwój inwestycji w produkcję baterii może podnieść PKB Polski nawet o 2,6 proc. Ponadto, do 2030 r. wartość polskiego eksportu baterii do pojazdów elektrycznych wzrośnie czterokrotnie

– Wraz z wdrożeniem zakazu rejestracji samochodów spalinowych i rozwojem elektromobilności, około 35 proc. obecnej produkcji części do samochodów w Polsce stanie się zbędne. W przypadku Węgier i Słowacji będzie to jeszcze więcej, bo ok. 50 proc. Jeżeli chodzi o polską produkcję, to ok. 22 proc. podzespołów będzie można dostosować do pojazdów elektrycznych, zaś pozostała część produkcji (43 proc.) to części w pełni kompatybilne z pojazdami elektrycznymi – podsumowuje Krzysztof Kutwa, analityk PIE.

Raport powstał we współpracy z Fundacją Promocji Pojazdów Elektrycznych (FPPE).

PJ

Źródło: SAMAR