Urząd Ochrony i Konkurencji wszczął trzy postępowania wyjaśniające dotyczące praktyk stosowanych przez towarzystwa ubezpieczeniowe przy likwidacji szkód komunikacyjnych. Działania te zdaniem urzędu mogą naruszać zbiorowe interesy konsumentów
W czym rzecz? 5 października 2021 r. organizacje branżowe reprezentujące zarówno rzesze osób poszkodowanych jak też sektor mikro, małych i średnich przedsiębiorstw złożyły do Urzędu Ochrony Konsumentów i Konkurencji zawiadomienie o podejrzeniu stosowania praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów oraz ograniczających konkurencję na rynku napraw przez grupę ubezpieczycieli. Wśród nich były m.in. firmy PZU S.A., STU Ergo Hestia S.A. oraz TUiR WARTA S.A.
W uzasadnieniu zawiadomienia jego autorzy opisali i udokumentowali „masowe przypadki stosowanych nieuczciwych rozwiązań Towarzystw Ubezpieczeń zarówno wobec konsumentów, jak też reprezentujących ich przedsiębiorców zawodowo zajmujących się likwidacją szkód w pojazdach tj. serwisów naprawczych”. Wskazano też szereg praktyk, skutkujących skargami konsumentów, w tym m.in.
– nieudzielanie rzetelnej i zgodnej z prawem informacji dotyczącej rzeczywistej wartości szkody oraz przebiegu i sposobie procesu naprawy,
– świadome wprowadzanie w błąd w zakresie konsekwencji niekorzystania z oferty naprawy pojazdu w tzw. Sieci Warsztatów Preferowanych,
– oferowanie sprzedaży stawki roboczogodziny poniżej faktycznego kosztu wyprodukowania godziny pracy wskazanego warsztatu,
– mechanizm odkupu wraków oraz zaniżanie wartości pojazdu np. przy szkodzie całkowitej różnego typu nieuzasadnionymi niczym potrąceniami (np. z powodu „sytuacji rynkowej”), nieuznawanie niższego przebiegu czy wyposażenia dodatkowego pojazdu,
– stosowanie redukcji kosztów, która wpływa na jakość i wiarygodność napraw a tym samym na bezpieczeństwo drogowe innych uczestników ruchu,
– ograniczanie dostępu do usług naprawczych przedsiębiorcom nieobjętych porozumieniem oraz stosowaniem niejednolitych warunków umów, stwarzających tym podmiotom zróżnicowane warunki konkurencji,
– wprowadzenie poszkodowanego konsumenta w błąd w zakresie rzeczywistej wartości powstałej w jego majątku szkody oraz sposobu jej likwidacji.
Według autorów zawiadomienia, działania te sprawiają, że poszkodowany nie uzyskuje pełnej kompensacji szkody. Dodatkowo, duża liczba szkód, w których doszło do zaniżenia odszkodowania znajduje swój finał w sądzie, które przepełnione są sprawami o dopłatę odszkodowania ze szkód komunikacyjnych. Im więcej zaniżonych odszkodowań trafia do sądów, tym bardziej wydłuża się czas oczekiwania na rozpoznanie tych spraw, a co za tym idzie opóźnia się uzyskanie pełnej kwoty odszkodowania. – W sytuacji, gdy podmiotem tym jest warsztat naprawczy, realnie wpływa to na jego płynność finansową doprowadzając przedsiębiorstwo niejednokrotnie na skraj wypłacalności – komentuje adwokat Magdalena Rok – Konopa z Kancelarii Adwokatów i Radców Prawnych Rok-Konopa & Wspólnicy, pełnomocnik Polskiej Izby Pośredników i Doradców Odszkodowawczych.
Jeśli chodzi natomiast o wskazaną w zawiadomieniu m.in. kwestię ograniczania konkurencji na wolnym rynku firm naprawczych, UOKIK nie dopatrzył się działań niezgodnych z prawem. Nie uznano także za słuszne twierdzenie, że ubezpieczyciele mają tu pozycję dominującą. – Stanowisko w tym zakresie budzi sprzeciw Polskiej Izby Motoryzacji, Polskiej Izby Doradców i Pośredników Odszkodowawczych oraz Organizacji Pracodawców Ziemi Lubuskiej a tym samym będzie obiektem dalszej analizy prawnej. O interwencję w tej sprawie został poproszony również Rzecznik MŚP, Rzecznik Praw Obywatelskich oraz Rzecznik Finansowy. Temat też wywołał zainteresowanie parlamentarzystów – możemy przeczytać w komunikacie prasowym.
www.samar.pl